Żużel. Polska niemoc w Speedway of Nations. Czy ten rok przyniesie przełamanie?
Autor: Marcin Boroch
Żużel. Polska niemoc w Speedway of Nations. Czy ten rok przyniesie przełamanie?
Reprezentacja Polski w całej swojej historii wygrywała praktycznie każdy możliwy turniej. Są jednak pewne zawody, w którym Biało-Czerwonym idzie wyjątkowo „słabo” i wciąż czekają na swój historyczny triumf w tej imprezie. Mowa oczywiście o Speedway of Nations.
Polska ma najwięcej medali spośród wszystkich nacji, ale…
Cztery medale wywalczone w pięciu edycjach tego turnieju. Taki rezultat chciałaby osiągnąć każda reprezentacja na świecie, lecz z pewnością nasza kadra, jak i kibice oddaliby wszystko za złoty medal tej imprezy, który nadal nie zawisnął na szyjach naszych żuzlowców.
Wszystko rozpoczęło się sześć lat temu, kiedy to pierwszy, historyczny turniej Speedway of Nations zawitał na stadion Olimpijski we Wrocławiu. Same zawody podzielono na dwa dni. Nasza kadra wówczas w składzie: Maciej Janowski, Maksym Drabik i Patryk Dudek spisała się poniżej oczekiwań w pierwszym dniu zmagań, kończąc rywalizacje na 6. pozycji, wyprzedzając jedynie Niemców, zdobywając zaledwie 15 oczek. Nazajutrz Polska była w stanie wywalczyć 6 punktów więcej, co dało 3. miejsce i ostatecznie brązowy medal SoN.
Następnie przez kolejne trzy lata reprezentacji Polski zabrakło przysłowiowej kropki nad „i”, bowiem kończyły rywalizacje ze srebrnymi medalami, ulegając dwukrotnie Rosjanom i Wielkiej Brytanii. Najbardziej zapamiętano jednak finał turnieju w Manchestrze (2021 rok). Polska od pierwszego wyjazdu na tor przewodziła w stawce aż do ostatniego, decydującego biegu, którą stawką było złoto. Polacy kompletnie zdominowali fazę zasadniczą i wszystko wskazywało na to, że w końcu się uda. Niestety doszło do prawdziwego dramatu. Na prowadzeniu jechał Bartosz Zmarzlik, a za nimi brytyjska para Robert Lambert i Daniel Bewley. Taki stan rzeczy utrzymał się do końca, przez co mimo zwycięstwa pochodzącego z Kinic zawodnika, drużynowo Polska poległa i pozbawiła się wymarzonego złota.
Turniej finałowy w Vojens w 2022 roku od samego początku zapowiadał się na totalną kompromitację, gdyż Polska w półfinale uległa Finlandii (!), pokonując w walce o 3. miejsce Niemcy, przez co udało się wywalczyć awans do finału. W nim tak naprawdę jechał jedynie Bartosz Zmarzlik, sam w pojedynkę, będąc odpowiedzialnym za 20 punktów z 26, jakie zdobyła nasza reprezentacja. W ostatecznym rozrachunku dało to 6. miejsce w całym turnieju, co nazwać można kompromitacje, bowiem w pokonanym boju pozostała jedynie Finlandię, a ulegli między innymi Czechom.
2024 rok przyniesie przełamanie?
W mojej opinii obecny rok przyniesie upragnione złoto. Głównym powodem mojej opinii jest fakt, że turniej ten po raz kolejny odbędzie się w Manchesterze, gdzie Polska była najbliżej osiągnięcia celu. Wtedy jednak turniej finałowy trwał dwa dni. Pierwszy odbył się pod dyktando Polaków, ale w drugim kadra Dobruckiego miała swoje problemy, które Brytyjczycy wykorzystali w najlepszy możliwy sposób. Śmiem wątpić, że gdyby 2 lata temu turniej zakończył się po pierwszym dniu, to Polska wywalczyłaby złoto. Tak się jednak nie stało.
Kluczowa również będzie dyspozycja dnia. Bartosz Zmarzlik pokazał już, że jest w stanie rywalizować na każdym możliwym torze. Zastanawiać może jednak forma innych kadrowiczów. Najgorszy sezon od lat ma za sobą Maciej Janowski, który wyleciał z cyklu Grand Prix. Podrażniony ostatnimi wydarzeniami „Magic” będzie chciał za wszelką cenę jak najszybciej wrócić do najlepszej dyspozycji, a pomóc w tym może Speedway of Nations. Ważnym ogniwem, a nawet czarnym koniem w talii Dobruckiego może się okazać Dominik Kubera, będący na fali wznoszącej, czy niezwykle doświadczony Janusz Kołodziej. Ciężko jednak przewidzieć, w jakim składzie Polska wystąpi w Manchesterze. Jestem jednak przekonany, że Polska na ziemi brytyjskiej sięgnie po puchar.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Kiedy ROW Rybnik był w PGE Ekstralidze? Powrót po 5 latach!
- Żużel. Będzie remont stadionu w Gdańsku! Miasto ogłasza przetarg
- Speedway Grand Prix 4 awansowane do rangi mistrzowskiej. Ważne informacje od organizatorów
- Kiedy rusza PGE Ekstraliga 2025? Niedługo poznamy odpowiedź!
- Polonia Bydgoszcz przedstawiła kapitana! Poprowadzi klub do awansu?