W Wybrzeżu wierzą w Kasprzaka. Liczą, że będzie czołową postacią ligi

Autor: Jakub Bielak
W Wybrzeżu wierzą w Kasprzaka. Liczą, że będzie czołową postacią ligi
Zdunek Wybrzeże Gdańsk pozyskało na sezon 2024 nie byle jakiego zawodnika. Po raz pierwszy w karierze PGE Ekstraligę opuszcza Krzysztof Kasprzak. Był on łakomym kąskiem na rynku transferowym i to Wybrzeże wygrało ten wyścig. O oczekiwaniach w stosunku do niego, jak i całego zespołu opowiedział rzecznik prasowy klubu, Rafał Sumowski.
– Zarząd klubu oraz sztab szkoleniowy Zdunek Wybrzeża doceniają sukcesy i sportową klasę Krzysztofa Kasprzaka. Przykłady Krzysztofa Buczkowskiego czy Przemysława Pawlickiego dowiodły, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby zawodnicy tej klasy, nawet przy słabszych wynikach w PGE Ekstralidze, byli czołowymi postaciami w 1. Lidze Żużlowej. – mówi dla portalu polskizuzel.pl Rafał Sumowski.
Część kibiców patrzy na Krzysztofa Kasprzaka jako na zawodnika, który zbliża się do końca kariery i pewnego poziomu już nie przeskoczy. Rzeczywiście – do cyklu Grand Prix raczej już nigdy nie powróci i tym samym nie nawiąże do swojego najlepszego sezonu 2014, jednak “KK” z pewnością ma ambicje, by jeszcze znaleźć się na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Rzecznik prasowy klubu z Gdańska również podkreśla jakość sportowej marki Kasprzaka.
– Wierzymy w Krzysztofa, rozmawialiśmy o przebiegu jego rehabilitacji i widzimy w nim jednego z liderów drużyny. Nie da się ukryć, że Krzysztof Kasprzak to wciąż duże nazwisko i oprócz wartości sportowej, jest rozpoznawalną marką. Tak utytułowanego zawodnika nie mieliśmy w Gdańsku od czasu Nickiego Pedersena.
Zdunek Wybrzeże Gdańsk stało się w ostatnich latach pierwszoligowym przeciętniakiem. Od lat gdańszczanie nie zbliżyli się do awansu do PGE Ekstraligi. W obliczu rozszerzenia najwyższego poziomu rozgrywkowego do dziesięciu drużyn w najbliższych latach trzeba jednak zagęszczać ruchy i na poważnie włączyć się do walki o awans. Póki co w Gdańsku nikt presji na wynik nie nakłada – celem jest poprawienie pozycji z sezonu 2023.
– Przy obecnym formacie rozgrywek podstawowym celem jest zawsze awans do fazy play-off. Tam rywalizacja zaczyna się od nowa. Na pewno chcemy się rozwijać, więc kolejnym krokiem będzie zajście wyżej niż w tegorocznych rozgrywkach. Wierzymy, że przy sprzyjających okolicznościach zespół będzie prezentował dyspozycję, dzięki której przyciągnie kibiców na stadion. Chcemy zaserwować drużynę, widowisko i wyniki, które przekujemy na zadowolenie kibiców i sponsorów oraz na realny wzrost frekwencji. – podsumowuje dla polskizuzel.pl Rafał Sumowski.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Żużel. Już dzisiaj gala FIM Awards. Polscy mistrzowie świata uhonorowani
- Żużel. Odrzucił wiele ofert, aby trafić do tego klubu. Z tego powodu zawodnik wybrał transfer do Ostrowa
- Historia PGE Ekstraligi – Podsumowanie rozwoju i zmian w najwyższej klasie rozgrywkowej w polskim żużlu
- Żużel. Keynan Rew z ambitnymi celami na sezon IMŚJ, czyli Speedway Grand Prix 2
- Żużel. Kontrowersje wokół powołania Antoniego Mencela do kadry na sezon 2024