Janowski i Dudek poza SGP 2024?! Są pierwsze przecieki

Lada moment ma się rozstrzygnąć kwestia rozdania stałych dzikich kart na cykl Speedway Grand Prix w sezonie 2024. Przypomnijmy, że organizatorzy wręczą takowe pięciu zawodnikom, którzy ich zdaniem najbardziej zasłużyli na takie wyróżnienie. Pierwsze przecieki są sensacyjne!

W kuluarach mówi się, że żadna z dzikich kart nie trafi do dwójki polskich stałych uczestników cyklu, którzy w tym roku się w nim nie zdołali utrzymać. Mowa oczywiście o Patryku Dudku oraz Macieju Janowskim. O ile sytuacja tego pierwszego raczej dziwić nie może, o tyle dla „Magica” był to pierwszy słaby sezon w cyklu. Wielu żużlowców dostawało w takim przypadku drugą, a potem nawet trzecią szansę. Dziwne ze strony organizatorów byłoby pominięcie Janowskiego w takim momencie.

W niedzielę odbyło się spotkanie osób decyzyjnych w cyklu. Na nim dyskutowano nad tym, komu przyznać dzikie karty na przyszły rok. Informację o pominięciu Dudka i Janowskiego podał na portalu X (dawniej Twitter) Karol Bierzyński. Informuje on również o braku Maxa Fricke’a. Australijczyk

Z tego co słyszę w temacie stałych dzikich kart na GP 2024:
❌Janowski
❌Dudek
❌Fricke

— Karol Bierzyński (@bierzynskikarol) October 1, 2023

Z drugiej strony brak dwóch Polaków, którzy w tym roku jeździli w cyklu świadczyć może o wyborze innego reprezentanta biało-czerwonych. Wtedy rzeczywiście odstawienie Macieja Janowskiego miałoby sens – organizatorzy nie chcieliby mieć więcej niż trzech zawodników jednej narodowości w cyklu. Przypomnijmy, że oprócz aktualnego mistrza świata, Bartosza Zmarzlika, w SGP 2024 zobaczymy również Szymona Woźniaka, który wywalczył przepustkę poprzez GP Challenge. Trzecim polskim nazwiskiem mógłby być Janusz Kołodziej lub Dominik Kubera.

MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV

• Koniec spekulacji! Arged Malesa Ostrów na dłużej ze swoim wychowankiem
• Sport żużlowy. W Bydgoszczy trwa zbieranie podpisów pod petycją w sprawie dalszej rozbudowy stadionu
• Sport żużlowy. Pogoda ponownie stanęła na przeszkodzie, kolejne zawody odwołane
• Powódź na południu Polski. Rusza zbiórka z pomocą, nie czekamy i dołączamy!
• Michelsen już po operacji kontuzjowanego barku. Czeka go długa rehabilitacja