Zanosi się na kiepski ekstraligowy sezon.
Autor: Redakcja
Zanosi się na kiepski ekstraligowy sezon.
Zanosi się na kiepski ekstraligowy sezon w najlepszej żużlowej lidze świata. Runda zasadnicza może być już po pierwszej kolejce wyjaśniona. Wszystko przez nowy system play-off, który był wielokrotnie już rozpisywany. Dziwne wydaje się fakt, że nikt z planujących terminarz nie pochylił się nad pierwszą kolejką terminarza.
Najbardziej niepokoi mnie fakt, że Ostrovia została wepchnięta na potężną minę tzn. że w obliczu remontu stadionu, żużlowcy beniaminka mogą nie mieć dość czasu na przedsezonowe treningi i sparingi na własnym torze. Co jeśli remont stadionu się przedłuży, np. z powodu warunków atmosferycznych i Ostrovia będzie musiała jechać pierwszy mecz w Łodzi?
Mogliśmy te spotkanie ustawić w środku sezonu, gdzie dzięki temu mogliśmy mieć większe emocje podczas sezonu jak i klimat samego meczu, lepszy. Obydwie drużyny teoretycznie najsłabsze w lidze, odpowiednio rozjeźdżone w sezon i w odpowiednich warunkach treningowych jeżdżące. A tak pewne czynniki mogą mieć wpływ na wynik jak i emocje sezonu.
Pytanie dla kogo miał być to przywilej? Dla gospodarzy czy gości? W przypadku zwycięstwa GKM-u już na samym początku rozgrywek będzie praktycznie wiadomo, kto spadł, kto zajął siódme miejsce, a kto pojedzie w PO. I Obawiam się, że to spotkanie nieprzypadkowo zostało „wrzucone” do pierwszej kolejki. Tylko pytanie zostaje dla kogo z korzyścią?
I dodając. Tegoroczną formułę Play Off już przerabialiśmy. Moim zdaniem beznadziejna, pamiętam mecze „przyjaźni”, aby wpuścić jakąś drużynę jako najlepszego przegranego czyli np. Bydgoszcz-Toruń, czy Wrocław-Toruń ( sławetne 13 PKT. Emila Pulczyńskiego, który dwukrotnie wtedy pokonał Jasona Crumpa ) – tak, sory ale nie uwierzę w to!
fot. Emilia Hamerska – Lengas
- Kiedy rusza PGE Ekstraliga 2025? Niedługo poznamy odpowiedź!
- Polonia Bydgoszcz przedstawiła kapitana! Poprowadzi klub do awansu?
- Quo vadis Speedway?! PZM kontra FIM
- Polacy wyróżnieni na gali FIM. Zmarzlik i Przyjemski wśród gwiazd
- Żużel. Cudowne wieści Bartosza Smektały! Rodzina żużlowca powiększa się
A czego można oczekiwać od decydentów, którzy na hasło „zwiększyć ilość meczy” idą najgorszą z możliwych dróg, wprowadzając play-off dla 6 z 8 drużyn. Z nikim tego nie konsultowali, gdyż mało kto by poparł ten chory pomysł. Po fakcie wybuchła fala krytyki ale było „pozamiatane”.
Przy okazji zamieszczę mój pomysł na rundę finałową dla ośmiodrużynowej ligi.
Po RZ podział na dwie czwórki ale nie na 1-4 i 5-8 lecz na czwórki „poziome”,
czyli 1,4,6,7 i 2,3,5,8. Za zajęte miejsce w RZ punkty 3,2,1,0. Wówczas mecze będą o coś a nie tylko o rozstawienie w grupach, w których walka o 1 m. daje awans do finału a 2 m. o mały finał.
Drużyny z 4 m. jadą o utrzymanie w lidze.
Plusy:
1. Wszystkie dr. jadą do końca sezonu a nie wakacje w lipcu( tak będzie z 7 klubami w 2022 r.)
2.Walka w RZ jak i finałowej o dużą stawkę.
3. Koniec z ośmieszaniem się polskiej ligi.
Dlaczego „wywaliliście” mój wpis ? Był dla redakcji za mądry ? Uwłaczał komuś ?
A sami macie jakieś propozycje ?