Wiktor Lampart: Michelsen miał do mnie pretensje, ale to ja jechałem swoim torem
Autor: Sebastian Krauz
Wiktor Lampart: Michelsen miał do mnie pretensje, ale to ja jechałem swoim torem
Motor Lublin w ostatnim meczu fazy zasadniczej sezonu 2022 rozbił na swoim torze mocno pobijaną i osłabioną Stal Gorzów aż 59:31. Jednym z liderów „Koziołków” był Wiktor Lampart, który odjechał kapitalne zawody i zdobył 11 punktów i 1 bonus w pięciu startach. Lampart opowiedział o minionym sezonie, ale i relacji z Mikkelem Michelsenem.
Wiktor Lampart wraz z Mateuszem Cierniakiem tworzą najskuteczniejszą parę juniorską (w 2 biegach) w całej PGE Ekstralidze a ich średnia wynosi 4,21 pkt. Faktem jest jednak to, że Lampart w ostatnich tygodniach miał spore problemy z formą. Po kapitalnym początku sezonu zaliczył spory zjazd i dopiero w meczu ze Stalą Gorzów pokazał swój pełen potencjał. Lampart legitymuje się obecnie średnią na poziomie 1,554, co jest 30 wynikiem w PGE Ekstralidze. Dla „Lampcia” jest to ostatni rok w wieku juniora, więc trudno się dziwić, że tak bardzo zależy mu na jak najlepszych wynikach, bowiem w przyszłym sezonie ma startować w Motorze w zupełnie innej roli.
– Ten sezon jest dla mnie bardzo dziwny. Było dobrze w pewnym momencie i nagle się wszystko zepsuło. Ciężko mi powiedzieć dlaczego. Próbowałem wielu rozwiązań i chyba znalazłem już właściwe – powiedział junior Motoru.
I trzeba przyznać, że ten mecz pokazał, że w słowach Lamparta jest sporo racji. Młody Polak imponował prędkością na starcie oraz popisywał się kapitalnymi startami. W pięciu biegach zdobył on 11 punktów plus bonus, co jest najlepszym jego wynikiem od trzeciej kolejki. Polak tego dnia jeździł brawurowo, ale i z głową.
Lampart podczas rozmowy przed kamerami opowiedział również o tym, co wydarzyło się w biegu 8, który mocno zagotował nie tylko internet, ale i kibiców. Para gospodarzy zdecydowanie wygrała start i pewnie pojechała po kolejne tego dnia 5:1. Na ostatnim wirażu miała jednak miejsce sytuacja, która mogła zmrozić krew w żyłach wszystkich kibiców.
Mikkel Michelsen na ostatnim wirażu chciał minąć za wszelką cenę młodego Lamparta po zewnętrznej, wynosząc się niebezpiecznie blisko bandy, ale Lampart jadący swoim torem jazdy nie zostawił mu tam miejsca. Po biegu Mikkel był wściekły i nie przybił nawet piątki z Lampartem po wygranym biegu, co mocno zirytowało juniora „Motoru”, choć to Duńczyk zmienił swój tor jazdy i sam był sobie winien zaistniałej sytuacji. Podobne sytuacje z udziałem tej dwójki miały już miejsce w przeszłości.
– Z mojej perspektywy wyglądało to tak, że jechałem swoje. Nie widziałem Mikkela na ostatnim łuku. Po wyścigu miał do mnie pretensje, ale to ja jechałem swoim torem. Wyjaśniliśmy to sobie w krótkich słowach. Nie chce więcej mówić o tej sytuacji – powiedział Lampart.
Fot. Natalia Gotter
- Wiemy, gdzie pojedzie Patrick Hansen! Tajemnica rozwiązana
- Speedway Euro Championship przeniesie się na Stadion Śląski! Przygotowania trwają
- Patrick Hansen przekazał fantastyczne informacje! Wystartuje w zawodach
- Czy Piotr Baron zawalił taktycznie półfinał w Lublinie? „Tutaj filozofii nie ma”
- Robert Lambert nareszcie się przełamał! Kolejne zwycięstwa kwestią czasu?