Szymon Woźniak po zwycięstwie w Toruniu „Stwierdziliśmy z chłopakami, że chcemy przemówić na torze”
Autor: Paweł Płóciniak
Szymon Woźniak po zwycięstwie w Toruniu „Stwierdziliśmy z chłopakami, że chcemy przemówić na torze”
Prawie dwa tygodnie po skandalu zakończonym obustronnym walkowerem w meczu ebut.pl Stal Gorzów – ZOOleszcz GKM Grudziądz, 9-krotni Drużynowi Mistrzowie Polski odjechali pierwsze po tej sytuacji spotkanie. Rywalem był niepokonany do tej pory na swoim stadionie KS Apator Toruń. Status ten Anioły stracili po porażce 50:40 właśnie z drużyną Stanisława Chomskiego.
Gorzowianie zwyciężyli różnicą dziesięciu punktów i wywieźli 3 duże punkty do ligowej tabeli, dzięki którym zrównali się oczkami z aktualnymi srebrnymi medalistami mistrzostw kraju z Wrocławia. Goście od pierwszego wyścigu prowadzili i kontrowali wynik. Szymon Woźniak występujący pierwszy raz od kilku sezonów pod „czwórką” zanotował na swoim koncie 5+3 w pięciu startach.
– Bardzo czekaliśmy na ten mecz i po prostu stwierdziliśmy z chłopakami po tym co się wydarzyło, że chcemy przemówić na torze, wynikiem sportowym, bo każdemu z nas ciężko powiedzieć cokolwiek słowami, po tym, co się wydarzyło i stwierdziliśmy, że w tej sytuacji po prostu skupimy się na naszej pracy i postaramy się w ten sposób dać trochę radości naszym kibicom. Jestem dumny z drużyny i bardzo szczęśliwy, że nam się to udało. – przyznał Woźniak.
Przed gorzowskim zespołem teraz zaległe spotkanie z siódmej rundy PGE Ekstraligi. Na stadion im. Edwarda Jancarza w niedzielę 16 czerwca przyjedzie na ten moment ostatnia drużyna w tegorocznych rozgrywkach Fogo Unia Leszno. Gospodarze będą faworytem tego pojedynku, a jeśli uda im się zwyciężyć to przeskoczą Betard Spartę Wrocław i będą zajmować drugą lokatę w tabeli.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- Jakub Miśkowiak dużo kosztował GKM Grudziądz. Transfer 23-latka im się opłaci?
- Falubaz Zielona Góra stać na fazę play-off? „To dobra perspektywa”
- Żużel. Michał Curzytek o nadchodzącym roku „To będzie kluczowy sezon dla mnie”
- Brady Kurtz o transferze do Sparty Wrocław „Miło jest móc jeździć z przyjaciółmi”
- Żużel. W Ostrowie uczcili pamięć zmarłego zawodnika! Nie zabrakło osób ze środowiska żużlowego