Przejdź do treści
Aktualności/PGE EKSTRALIGA

Mateusz Cierniak opowiedział o zdrowiu po powrocie po kontuzji: Myślałem, że będzie gorzej

SEC Challenge na żywo
Fot. Emilia Hamerska – Lengas

Autor: Jakub Bielak

Mateusz Cierniak opowiedział o zdrowiu po powrocie po kontuzji: Myślałem, że będzie gorzej

Pod znakiem zapytania stał występ Mateusza Cierniaka w rewanżowym spotkaniu półfinałowym. Ostatecznie młodzieżowiec wystąpił w spotkaniu i nie było po nim widać żadnej przerwy. 20-latek zapisał przy swoim nazwisk siedem punktów oraz jeden bonus.

Podczas meczu przed kamerami Eleven Sports Cierniak odpowiedział na pytanie o swój stan zdrowia. Młody żużlowiec przyznaje, że myślał, że będzie gorzej, a po piątkowym treningu na drugi dzień odczuwał jeszcze zakwasy po jeździe na motocyklu.

Nie. Jest bardzo komfortowo. Myślałem, że będzie gorzej. W piątek bardzo dużo pojeździłem na treningu, bo aż na trzech motocyklach. Potrzebowałem po prostu jeździć, jak najwięcej się tylko dało. Wczoraj były trochę zakwasy po tej przerwie, ale dzisiaj czuję się bardzo dobrze.

Lider formacji młodzieżowej Platinum Motoru Lublin nie był zadowolony ze swojego trzeciego startu, w wyścigu ósmym. Przyjechał on wtedy na trzeciej pozycji. Choć w pokonanym polu pozostawił Maksyma Drabika, to przegrał rywalizację z przeciętnym w niedzielę Kacprem Woryną.

Nie podobał mi się mój bieg. Taki wymęczony w moim wykonaniu, ale wiem przynajmniej, co robiłem źle. […] Definitywnie w zbyt dużej ilości miejsc kontrowałem motocykl, tak się z nim szarpałem bezsensownie. Kacper (Woryna dop.red.) jadąc szerzej, miał lepszą, komfortową linię jazdy. Miałem szybki motocykl, ale popełniałem błędy. Myślę, że to też kwestia tego, że dwa tygodnie nie jeździłem i brakuje chłodnej głowy na torze.

Mateusz Cierniak został zapytany o podsumowanie swoich lat jako młodzieżowiec. Prawdopodobnie już w najbliższy piątek obroni on tytuł indywidualnego mistrza świata juniorów. Jak sam podkreśla, jeśli to się uda zrobić, będzie on spełniony.

Jeśli uda mi się obronić w najbliższy piątek tytuł mistrza świata juniorów, to myślę, że to będzie takie fajne zwieńczenie, podsumowanie tego pracowitego sezonu oraz pięciu lat jeżdżenia jako junior w lidze. Jestem naprawdę zadowolony z tych lat spędzonych w Tarnowie i Lublinie. Myślę, że nie mam raczej sobie nic do zarzucenia. – powiedział zawodnik „Koziołków”.

Na koniec Anita Mazur z Eleven Sports zapytała Cierniaka o przyszły sezon i o to, czy zmieni barwy klubowe.

– Nie planuję. – odpowiedział krótko Mateusz Cierniak.

MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *