Kapitan ocenia skład i szanse ROW-u w przyszłym sezonie. Mówi także o rywalach

Końcówka minionego sezonu, pomimo awansu do finału 1. Ligi Żużlowej nie była najszczęśliwsza dla klubu z Rybnika. Drużynę zaczęły prześladować kontuzje najważniejszych zawodników, co nie pozwoliło nawiązać równej walki z ekipą Falubazu Zielona Góra. Teraz w zespole zaszło kilka roszad, które ocenił Patrick Hansen.

ROW Rybnik poprzez walkę do samego końca wywalczył sobie awans do finału zaplecza PGE Ekstraligi. Kontuzje Patricka Hansena oraz Jana Kvecha zaprzepaściły jednak szanse na odniesienie sukcesu. Teraz natomiast, w obliczu dokonania kilku pomocnych transferów, znów celują w sam szczyt tabeli. O tym jak w jego opinii wygląda kadra wypowiedział się kapitan drużyny, Patrick Hansen.

Bardzo dobrze, bo jest nas trzech z top 10 tego roku, mamy teraz dwóch bardzo mocnych Polaków, w u24 też jest potencjał, uważam że też juniorzy pokazywali w tych ostatnich meczach, w finale na przykład, że jest może jakaś nadzieja. Wiadomo przed nimi jest nadal dużo pracy, ale widać że jest chęć do walki i to mi się podoba. Myślę że jest dużo szans – powiedział podczas rozmowy w naszym magazynie.

Wiemy już bowiem, że szeregi Rekinów wzmocnią Grzegorz Walasek, Jakub Jamróg, Rohan Tungate czy Norick Bloedorn. W zespole zostali również młodzieżowcy, na których rozwój każdy w Rybniku czeka z niecierpliwością. Cieszyć może także fakt przedłużenia kontraktów z zawodnikami, którzy stanowili trzon drużyny w czasie minionych rozgrywek, Brady Kurtz i Patrick Hansen mają być ważnymi elementami tej układanki. Ten drugi powiedział jak według niego będzie wyglądała rywalizacja pomiędzy pierwszoligowymi zespołami.

Liga generalnie w następnym sezonie będzie moim zdaniem będzie bardziej wyrównana, nie będzie prawdopodobnie takiej drużyny jak Zielona Góra, która wygra wszystko. Mam nadzieję, że my możemy takie coś zrobić, ale jest szansa że będzie mega ciasno – dodał

Za faworytów są uznawane główne kluby z Krosna, Bydgoszczy, Ostrowa i Rybnika. 25-latek z pewnością liczy na sukces tych ostatnich, lecz nie lekceważy pozostałych przeciwników, mówiąc że tak naprawdę każda z drużyn może zaprezentować coś ciekawego.

Taka czwórka na pewno, a inne mogą robić niespodzianki, na pewno nie ma słabej drużyny – zakończył.

MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV

• Żużel. Miał być jednym z lepszych w lidze, a niespodziewanie odchodzi. Trener zastanawia się, co się stało
• Żużel. Różnice pomiędzy Ekstraligą a Speedway 2. Ekstraligą. Zawodnik wyjaśnia
• Żużel. Rosjanie nie wrócą do ścigania! FIM podtrzymuje decyzję
• Żużel. Skok Bloedorna do Rybnika – ROW dał o sto procent więcej. Są najmocniejsi od lat
• Żużel Rewolucja w zespole Roberta Lamberta: Lider Apatora rozstaje się z długoletnim mechanikiem