Junior Stali Gorzów o bardziej odpowiedzialnej roli w drużynie „Jestem zadowolony, że mogę mieć tyle jazdy”

Junior Stali Gorzów o bardziej odpowiedzialnej roli w drużynie „Jestem zadowolony, że mogę mieć tyle jazdy”

Oskar Paluch to zawodnik, od którego będzie wiele zależeć w drużynie Gezet Stali Gorzów. Utalentowany młodzieżowiec otrzyma jeszcze więcej okazji do jazdy wraz z wypożyczonym z Fogo Unii Leszno Hubertem Jabłońskim, po tym jak klub ze względów finansowych nie zdecydował się na zakontraktowanie zawodnika U24, gdy odejść do Bayersystem GKM-u Grudziądz postanowił Jakub Miśkowiak.

Gezet Stal Gorzów już za tydzień w niedzielę 13 kwietnia zainauguruje rozgrywki PGE Ekstraligi wyjazdowym pojedynkiem z beniaminkiem z Rybnika. Jeden z lepszych młodzieżowców w naszym kraju nie może się doczekać rozpoczęcia ligowego sezonu. – Myślę, że jak każdy tęsknie. Na razie mamy tutaj dużo sparingów, pierwsze takie poważne turnieje, więc zbliża się ta liga wielkimi krokami. – mówił Paluch w magazynie najlepszej ligi świata na antenie Canal+.

Zima była bardzo ciężkim okresem dla Gezet Stali Gorzów. Klub miał bardzo duże kłopoty finansowe i walczył w ogóle o to, by wystartować w nowym sezonie. To się udało, a teraz sytuacja znacząco się poprawia. – Problemy były i każdy gdzieś tam to widział, ale teraz to idzie w dobrą stronę, każdy się skupia na sezonie, żeby w 100% wiadomo skupić się na jeździe. – przyznał.

Bardzo zapracowany będzie Oskar Paluch w nadchodzącym sezonie najlepszej ligi świata. Wychowanek gorzowskiej Stali w każdym spotkaniu będzie występował po pięć razy tak jak, regularnie robią to seniorzy. Dla drugiego najskuteczniejszego juniora poprzedniego sezonu nie będzie to jednak żaden problem, przecież m.in. w U24 Ekstralidze ma już doświadczenie z większej ilości występów.

Oczywiście, że tak, tym bardziej że wiadomo, że w każdych innych zawodach jeżdżę po pięć biegów, to jest to dla mnie dosyć normalne. Ja lubię też dużo jeździć, bo jak liczyłem to dziewięć albo osiem dni z rzędu jeżdżę, licząc z treningami, więc dosyć sporo. Wiadomo taki sport, ja jestem zadowolony, że mogę mieć tyle jazdy. – przyznał Paluch.

• Żużel. Antoni Kawczyński o wsparciu Lamberta „Zdziwiłem się, że jestem przed Robertem”
• Żużel. Znana długość przerwy lidera Unii Leszno! Australijczyk przeszedł operację
• Liga angielska. Witches uciekają Lwom w końcówce! Ipswich wywozi wygraną z gorącego terenu
• Żużel. Czy Włókniarzowi grozi spadek? Niekorzystne statystyki dla częstochowian
• Żużel. Szymon Woźniak zachwycony powrotem do Polonii Bydgoszcz