Żużel. Pachniało sensacją w Lublinie, ale ostatecznie gospodarze wygrywają! Platinum Motor Lublin – KS Apator Toruń [Relacja]

W rewanżowym ćwierćfinałowym starciu Motor Lublin podejmował u siebie Apator Toruń. Dość sensacyjnie przez sporą część meczu goście byli na prowadzeniu, ale ostatecznie górą okazali się gospodarze. Wynik tego meczu oznacza, że Motor wchodzi do półfinału, a Torunianie awansują jako tzw. „lucky looser”.

Włókniarz Częstochowa wygrywa spotkanie oraz dwumecz! Tauron Włókniarz Częstochowa – ebut.pl Stal Gorzów 50:40 [Relacja]

Spotkanie rozpoczęło się w dość pechowy sposób dla gospodarzy. Po wygranej w 4-2 w pierwszym biegu dnia przyszedł czas na bieg juniorski. Rozpoczął on się zgodnie z planem dla Motoru, prowadzili oni w stosunku 5-1, ale defektu jadąc na drugim miejscu doznał Bartosz Bańbor. Pozostałe dwa wyścigi tej serii, to wymiana cios za cios. Najpierw para Zmarzlik Cierniak uległa liderom gości, Sajfutdinowowi i Lambertowi, a bieg później Kubera i Grzelak wygrali w tym samym stosunku z Przedpełskim i Lewandowskim.

Druga seria startów przyniosła nam sensacyjne rozstrzygnięcia! Biegi 5 i 6, to uwaga… dwie wygrane Apatora w stosunku 5-1!!. Dwa razy zawodnicy gości wyskoczyli fenomenalnie ze startu i pomimo wielkich starań Fredrika Lindgrena i Bartosza Zmarzlika nie udało im się nic wskórać. Co ciekawe Wiktor Lampart pokonał poraz pierwszy raz w lidze w swojej karierze Zmarzlika. Bieg późnej Sajutdinow starał się jak mógł, ale przegrał z Dominikiem Kuberą, a przywiózł za sobą Hampela i Affelta, co dało wynik 4-2 dla gości. Po 7 biegach sensacyjnie prowadzi Apator czterema punktami. Jest to zupełnie inne spotkanie, niż w rundzie zasadniczej, gdzie Motor zdecydowanie był lepszy.

Sen Apatora trwa nadal! Goście za sprawą Pawła Przedpełskiego w świetny sposób rozpoczynają trzecią serie startów, który jeździ z nie do końca wyleczoną kontuzją ręki po upadku w Gorzowie. Jak na siebie bardzo słabe spotkanie notuje Bartosz Zmarzlik. Lider klasyfikacji Grand Prix po trzech startach ma zaledwie 5 punktów. 9 bieg przyniósł drugi tego dnia remis. W 10 gonitwie Motor użył pierwszej tego dnia rezerwy taktycznej. Bartosza Jaworskiego, zmienianego dotychczas przez Mateusza Cierniaka zastąpił Zmarzlik, który wraz z Lindgrenem poraz pierwszy dzisiaj dla Motoru przywieźli podwójną wygraną i gospodarze zbliżają się na różnicę dwóch punktów

Ostatnią serię gospodarze zaczynają od dwóch zwycięstw 4-2 i poraz pierwszy od 4 biegu wychodzą na prowadzenie. Ostatni bieg przed nominowanymi zakończył się remisem, a to oznacza dwupunktowe aktualnego Mistrza Polski i zwiastuje nam ogromne emocje.

Przedostatni wyścig dnia zaczął się w bardzo interesujący sposób. Ze startu lepiej wyskoczyli goście, ale po wyjściu z drugiego łuku było już 5-1 dla gospodarzy. Ponad okrążenie późnej, na wejściu w drugi łuk doszło do niebezpiecznej sytuacji. Sajfutdinowow ostrym atakiem wszedł pod Kuberę i spowodował jego upadek. Lider gości został wykluczony z powtórki, a w niej Kubera i Lindgren wygrali w podwójnym stosunku, a więc gospodarze wygrywają w dzisiejszym meczu i wchodzą do półfinału z trzeciego miejsca, a torunianie dość niespodziewanie okazują się tzw. lucky looserem.

Platinum Motor Lublin: 49 pkt

For Nature Solutiouns Apator Toruń: 41 pkt

• Koniec spekulacji! Arged Malesa Ostrów na dłużej ze swoim wychowankiem
• Sport żużlowy. W Bydgoszczy trwa zbieranie podpisów pod petycją w sprawie dalszej rozbudowy stadionu
• Sport żużlowy. Pogoda ponownie stanęła na przeszkodzie, kolejne zawody odwołane
• Powódź na południu Polski. Rusza zbiórka z pomocą, nie czekamy i dołączamy!
• Michelsen już po operacji kontuzjowanego barku. Czeka go długa rehabilitacja