Włókniarz Częstochowa też ma swoją bombę. Mikkel Michelsen przenosi się do Częstochowy!

2 listopada 2022

Włókniarz Częstochowa też ma swoją bombę. Mikkel Michelsen przenosi się do Częstochowy!

Początek okienka transferowego przyniósł nam prawdziwe hity transferowe. Najpierw Motor Lublin poinformował, że do klubu dołączają Bartosz Zmarzlik, Fredrik Lindgren oraz Jack Holder. Teraz Włókniarz Częstochowa również poinformował, że zakontraktował prawdziwego kozaka. Do klubu dołączył bowiem Mikkel Michelsen.

Transfer Mikkela Michelsena od tygodni był tym najbardziej grzejącym kibiców speedwaya. Pomimo że wydawało się, że transfer do Włókniarza jest już przesądzony, to pojawiły się informację, że może do niego nie dojść. Najpierw pojawiły się informację, że Jakub Kępa jest w stanie przebić ofertę „Lwów” i przekonać Duńczyka do pozostania w Lublinie. Później o względy Michelsena zabiegała Sparta Wrocław, która nie była pewna, czy Artiom Łaguta będzie mógł startować w lidze w przyszłym sezonie.

Włókniarz Częstochowa rozwiał jednak wszelkie wątpliwości i dzisiaj (02.11) o godzinie 19:00 poinformował, że Mikkel Michelsen został nowym „Lwem”. Michelsena kibicom PGE Ekstraligi dał poznać się na szerszą skalę cztery lata temu, gdy dołączył do Motoru Lublin, z którym wywalczył srebrny (2021) oraz złoty medal (2022) Drużynowych Mistrzostw Polski. W sezonie 2022 wykręcił średnią biegopunktową na poziomie 2,229 co dało mu 6. miejsce w rankingu najskuteczniejszych zawodników Ekstraligi.

Trzy bomby transferowe w Lublinie! Bartosz Zmarzlik, Fredrik Lindgren oraz Jack Holder nowymi „Koziołkami”!

W Polsce bronił barw Unii Leszno, ŻKS Ostrovii Ostrów Wielkopolski, Unii Tarnów, GKŻ Wybrzeża Gdańsk oraz Motoru Lublin. Mikkel Michelsen to dwukrotny Indywidualny Mistrz Europy (2019 i 2021), drużynowy Mistrz Świata Juniorów (2013) i trzykrotny srebrny medalista tych rozgrywek (2011, 2014, 2015), Indywidualny Mistrz Europy Juniorów (2013), medalista Drużynowych Mistrzostw Polski (złoto -2022 oraz srebro 2021). W 2022 był stałym uczestnikiem SGP (z powodu kontuzji, zajął dopiero 11 miejsce, jednak otrzymał „dziką kartę” na sezon 2023).

Fot. Mikkel Michelsen / Facebook

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ