W Częstochowie przegrali z pogodą. Sparing odwołany po jednym wyścigu
Sparing pomiędzy Włókniarzem Częstochowa a ROW-em Rybnik został zakończony po odjechaniu zaledwie jednego wyścigu. Pod Jasną Górą spadł deszcz, po którym zawodnicy obu zespołów do spółki z sędzią zawodów, postanowili o ich zakończeniu.
Kibice, którzy postanowili w niedzielne popołudnie wybrać się na stadion przy ulicy Olsztyńskiej w Częstochowie, nie mogą być zadowoleni. Obejrzeli zaledwie jeden wyścig, a następnie przez pół godziny oczekiwali na kolejny, by koniec końców usłyszeć informację, że żadnego ścigania już dzisiaj nie będzie.
W jedynym wyścigu zawodów padł biegowy remis 3:3. Leon Madsen pokonał na dystansie Patryka Wojdyło. Trzeci do mety dojechał Jan Kvech, natomiast stawkę zamknął Anton Karlsson. Już w trakcie wyścigu intensywnie padał deszcz. Po kilkunastu minutach opady ustały, jednak zawodnicy podjęli decyzję o tym, aby nie ryzykować zdrowiem przed sezonem. Zresztą częstochowianie na brak jazdy nie narzekają – wczoraj niemal cały skład rywalizował w Memoriale im. Bronisława Idzikowskiego i Marka Czernego.
fot. Włókniarz Częstochowa
MAGAZYN ŻUŻLOWY. Kliknij TUTAJ.
- Francis Gusts i Oskar Fajfer z kontuzjami?
- Liga szwedzka na żużlu. Maksym(alny) Drabik, urazy Gustsa i Fajfera [RELACJA]
- 19 lat temu zmarł Rafał Kurmański…
- Żużel. Kapitalne ściganie we Wrocławiu i Częstochowie! Za nami 7 runda U24 Ekstraligi [RELACJA]
- Żużel. Trener po meczu Stal – Unia: Trzeba szybko wyciągać wnioski