Kibice mogą odetchnąć z ulgą. Start Gniezno przetrwa po spadku!
Kilka tygodni temu w mediach ukazały się artykuły sugerujące, ze Start Gniezno po spadku do 2 Ligi Żużlowej będzie zmuszone do wycofania się z rozgrywek ze względów finansowych. Dziś klub poinformował o tym, że do niczego takiego nie dojdzie i klub przystąpi do przyszłorocznych rozgrywek z celem powrotu do eWinner 1 ligi.
Żużlowcy Aforti Startu Gniezno zakończyli występy na pierwszoligowych torach na ósmej pozycji i w przyszłym sezonie rywalizować będzie na najniższym szczeblu rozgrywek. We wtorek doszło do spotkania zarządu klubu z głównymi sponsorami i partnerami stowarzyszenia. Klub przekazał kibicom następującą wiadomość – czarny sport nie zniknie z Gniezna!
– Dotychczasową współpracę z klubem zakończył Rafael Wojciechowski. Wszystko wskazuje na to, że przy wsparciu sponsorów zakończymy sezon z czystą kartą w kwestii rozliczeń z zawodnikami – podporządkowane są temu podejmowane obecnie działania – czytamy w komunikacie klubu.
Klub przekazał, że główni sponsorzy klubu poznali plan na dalsze funkcjonowanie klubu – strukturę organizacyjną samego stowarzyszenia, pion szkoleniowy, pion techniczny, a także nazwiska potencjalnych zawodników, którzy rozważani są pod kątem występów w barwach czerwono-czarnych w sezonie 2023.
– Kilka istotnych rozmów już zostało przeprowadzonych, a o końcowych efektach będziemy mogli mówić w momencie zawarcia stosownych umów – mówi Paweł Siwiński, członek zarządu GTM Start Gniezno.
Klub jest mocno zainteresowany pozostawieniem na przyszły rok kilku żużlowców z obecnego składu. Plan zakłada budowę silnego zestawienia – składu, który za zadanie będzie miał powrót drużyny do eWinner 1. Ligi.
Wkrótce do klubu dołączyć mają nowe osoby – poszerzony zostanie dział marketingu, powołana ma zostać rada sponsorów. W jej szeregach mieliby znaleźć się kluczowy sponsorzy, którzy na bieżąco będą informowani o działaniach podejmowanych przez zarząd GTM Start.
fot. Patrycja Sobiech