Stal Rzeszów w 1. Lidze Żużlowej. Dominacja drużyny Pawła Piskorza. Texom Stal Rzeszów 57 – 32 Ultrapur Start Gniezno [RELACJA]

W sobotnie popołudnie odbył się ostatni mecz 2. Ligi Żużlowej w tym roku. W finałowym spotkaniu o awans zmiarzyły się zespoły Texom Stali Rzeszów i Ultrapur Startu Gniezno.

Gospodarze z Rzeszowa do spotkania podchodzili zdecydowanie spokojniejsi, gdyż awans praktycznie zapewnił im pierwszy mecz w Gnieźnie, gdzie zdecydowanie pokonali Start Gniezno przewagą aż 14 punktów. Teraz mieli już tylko za zadanie przypieczętować wygraną w dwumeczu, która oznaczała promocję do 1. Ligi Żużlowej.

Żużlowcy na rzeszowskim stadionie wystartowali o godzinie 16:30. Od początku mogliśmy obserwować wyraźną dominację Stali, której zawodnicy byli zdecydowanie szybsi od gości. W pierwszych czterech biegach, aż dwa razy rzeszowianie wygrywali podwójnie i raz wynikiem 4 do 2, co przełożyło się na prowadzenie dziesięcioma punktami. W 4. biegu w lidze zadebiutował Patryk Budniak, jadąc bardzo dobrze, wygrywając z Wiktorem Rafalskim.

Zawody były rozgrywane w zawrotnym tempie ze względu na groźbę deszczu, który w każdej chwili mógł nadejść nad rzeszowski stadion. Daltego przerwa po 4 biegu była minimalna. Niestety po wyścigu numer 5 nad stadionem zaczęło padać. Opady jednak szybko ustały i spotkanie mogło odbywać się dalej.

Druga seria należała do gospodarzy, którzy tego niedzielnego popołudnia byli wyraźnie lepsi od swoich rywali. W biegu szóstym mieliśmy fatalnie wyglądający upadek Mastersa i Hellstroema-Baengsa, w wyniku którego Australijczyk musiał udać się do szpitala. Gnieźnianie mieli więc wielki problem. Po 7 biegach „Żurawie” prowadziły zdecydowaną przewagą 16 punktów, a do zapewnienia sobie zwycięstwa brakowało im już naprawdę niewiele.

Tempo rozgrywania meczu nie malało i po godzinie zawodów zmierzały one powoli do końca. Niespodziewanie w trzeciej kolejce startów to goście z Gniezna odrobili 4 „oczka” straty. Wszystko przez pechowy defekt Marcina Nowaka, który prowadził w momencie awarii sprzętu. 10 bieg przyniósł podwójne zwycięstwo tym razem drużyny Stali Rzeszów, która tym samym przypieczętowała zwycięstwo w całych rozgrywkach 2. Ligi Żużlowej.

Przedostatnia seria startów już po zapewnieniu sobie wygranej przez rzeszowian była prawdziwym popisem w ich wykonaniu. Stal wygrywała podwójnie wyścigi 11. i 12., powiększając jeszcze bardziej swoją przewagę. Zaraz przed biegami nominowanymi tryumfowali goście, jednak nadal tracili do „Żurawii” bardzo wiele, ponieważ były to aż 22 punkty. Do zakończenia meczu pozostały dwa biegi, mimo to wszystko było już rozstrzygnięte.

W biegach nominowanych najpierw 5 do 0 wygrała para Nowak-Pieszczek, spowodował to defekt Patryk Budniaka na drugim okrążeniu. Później gnieźnianie minimalnie lepsi byli od gospodarzy i ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 57 do 32. Praktycznie wszyscy zawodnicy Stali Rzeszów, prócz Petera Klidemanda i Wiktora Rafalskiego, zaprezentowali się bardzo dobrze. W drużynie gości zaś na swoim poziomie jechali tylko Casper Henriksson i Tim Soerensen.

Ultrapur Start Gniezno: 32

Texom Stal Rzeszów: 57

Magazyn Żużlowy – kliknij TUTAJ

• Reprezentacja Polski najlepsza w Krsko. Świetny występ Pawełczaka
• Tobiasz Musielak odejdzie z Ostrowa! Będzie powrót do byłej drużyny
• Tai Woffinden nie wystartuje w sezonie 2025? Pawlicki może zostać w Zielonej Górze
• Żużel. Bardzo ładne zachowanie młodego Duńczyka podczas SGP2!
• Bartosz Zmarzlik o krok od tytułu mistrza świata! „Jaka presja? Nie myślę 'muszę’, tylko 'mogę’.”