Przemysław Pawlicki o objęciu roli kapitana Falubazu: „bardzo dziękuję za zaufanie ze strony Piotra Protasiewicza i całej drużyny”
Autor: Paweł Płóciniak
Przemysław Pawlicki o objęciu roli kapitana Falubazu: „bardzo dziękuję za zaufanie ze strony Piotra Protasiewicza i całej drużyny”
Przemysław Pawlicki po raz kolejny w swojej karierze został kapitanem drużyny, tym razem będzie pełnił tę rolę w zespole beniaminka PGE Ekstraligi Enea Falubazie Zielona Góra. Falubaz Zielona Góra w nadchodzącym sezonie pojedzie w PGE Ekstralidze, do której powrócili po dwóch latach. W drużynie beniaminka pozostali liderzy z poprzedniego sezonu Przemysław Pawlicki oraz Rasmus Jensen. Ten pierwszy został kapitanem zespołu w nadchodzących rozgrywkach. – Czy zaskoczyła? Jakoś bardzo mnie nie zaskoczyła, przede wszystkim bardzo dziękuję za zaufanie ze strony Piotra Protasiewicza i całej drużyny. Bardzo się cieszę z tego, że zostałem kapitanem na przyszły sezon. – powiedział starszy z braci Pawlickich dla klubowych mediów.
Drużyna z Zielonej Góry jest wymieniana wśród drużyna mających walczyć o utrzymanie. Beniaminek jak co roku ma problemy ze zbudowaniem składu, jednak Enea Falubaz w zimowym okienku transferowym skorzystał, z okazji jakie nadarzyły się na rynku i zakontraktował dwóch doświadczonych już zawodników Jarka Hampela oraz Piotra Pawlickiego. Wzmocniona została również formacja juniorska, której zawodnicy będą mogli liczyć na rady od starszych kolegów.
– Na pewno jest to dla mnie duże zobowiązanie, wobec też drużyny. Jako kapitan będę chciał, jak najwięcej pomagać w teamie. Przede wszystkim rozmawiać z młodymi chłopakami i pomagać jak najwięcej, bo my jako doświadczeni zawodnicy to zawsze się komunikujemy odnośnie przełożeń, różnych innych rzeczy, a z młodymi można wymienić tych sugestii nieco więcej. – twierdzi Pawlicki.
Dla starszego z braci Pawlickich funkcja kapitana to nie będzie nowość, podczas swojej kariery kapitanem był w trzech swoich poprzednich zespołach w Unii Leszno, Stali Gorzów oraz niedawno w GKM-ie Grudziądz. Przemysław Pawlicki będzie miał okazję zadebiutować w tej roli za nieco ponad miesiąc, bo 12 kwietnia. Wtedy Enea Falubaz Zielona Góra zainauguruje sezon meczem we Wrocławiu. – Tak, myślę, że doświadczenie, jak chodzi o bycie kapitanem mam, bo byłem już nie raz, więc tego się w ogóle nie obawiam. – przyznaje Przemysław Pawlicki dla falubaztv.
Dołącz do nas na facebooku – kliknij TUTAJ
- Żużel. Unia Tarnów wzmacnia się na sezon 2025!
- Żużel. Wielki powrót do Gniezna
- Żużel. Przeszedł operacje u światowej klasy lekarza! Ma nie czuć już bólu!
- Prowadził Włókniarz, a teraz finalizuje transfery w Orzeł Łódź. Skład już skompletowany
- Kaczmarek nie chciał odchodzić z Wybrzeża Gdańsk? Zawodnik cieszy się, że wrócił