Negocjacje kontraktowe w polskim żużlu trudniejsze niż walka na parkietach NBA

6 grudnia 2020

Negocjacje kontraktowe w polskim żużlu trudniejsze niż walka na parkietach NBA

W piątkowym Best Speedway 1 Liga Rafał Świderski (Żużlowy Degustator) gościł najlepszą parę komentatorów speedwaya w Polsce, czyli Tomasza Dryłę oraz Mirosława Jabłońskiego. Wśród wielu ciekawych tematów, poruszanych w trakcie magazynu pojawił się wątek Marcina Gortata i jego roli w polskim żużlu.

Tomasz Dryła, odnosząc się do tematu pojawienia się w polskim żużlu tak rozpoznawalnej osoby jaką bez wątpienia jest „MG13” powiedział:

„Sam fakt pojawienia się takiej postaci, jak Marcin Gortat może wyjść dyscyplinie tylko na dobre. Samo to, że pojawia się na meczach, wrzuci coś na ten temat na swoje social media, że pojawił się przy zawodniku, klubie czy dyscyplinie może wyjść żużlowi tylko na dobre. Bardzo się cieszę, że ktoś taki jak Marcin Gortat dostrzega ten sport, zakochuje się w nim i chce coś dla niego zrobić. A czy robi to dobrze, czy źle jest w tym momencie kwestią drugorzędną. Można z Nim o żużlu pogadać, trochę się pośmiać, bo kompletnie nic nie wie (śmiech), ale się uczy z każdym meczem i myślę, że to jest tylko na plus”.

„Drylson” odniósł się także do współpracy Marcina Gortata z Rohanem Tungatem przy podpisywaniu kontraktu na sezon 2021. Komentator podkreślił, że nie zna żadnych szczegółów ewentualnego udziału Marcina Gortata w kontraktowych negocjacjach Australijczyka. Dodał jednak:

„Nawet jeśli się weźmie pod uwagę jego doświadczenie menedżersko-sportowe to jeśli Marcin jeszcze się nie zderzył, to na pewno się zderzy z kosmiczną dla niego ścianą, dużo trudniejszą niż centrzy, z którymi walczył pod koszami NBA. Mogę tylko przypuszczać, że jeśli próbował przełożyć wzorce z NBA, przy negocjowaniu kontraktu Rohana to mogło to wyjść dosyć wesoło i zabawnie. Ale jeśli przełożył ten najważniejszy dla zawodnika wzorzec, czyli finansowy, to nowa umowa umowa Tungate’a może być fajnie skonstruowana”.

Więcej o współpracy Marcina Gortata i Rohana Tungate’a w tym artykule: