Eryk Jóźwiak: „Czekamy na ruchy klubów, które mają nadwyżkę”
Eryk Jóźwiak w nadchodzącym sezonie będzie nadal szkoleniowcem ekipy Wybrzeża Gdańsk z którą ma powalczyć o awans do fazy play-off. Doświadczony menadżer nie ukrywa, że ekipa znad morza wciąż sonduje transfer dwóch zawodników, seniora oraz juniora.
Eryk Jóźwiak ekipę Wybrzeża prowadzi od 2021 roku, kiedy to zarząd klubu złożył mu propozycję poprowadzenia drużyny. Za jego czasów klub najpierw zakończył rozgrywki 1. Ligi Żużlowej na czwartym miejscu a następnie na szóstym. Na nadchodzący sezon ekipa z Gdańska skompletowała całkiem ciekawą kadrę która dla wielu ekspertów oraz kibiców jest pewną niewiadomą.
Z Wybrzeżem kontraktami związali się Nicolai Klindt (Dania, ROW Rybnik), Michael Jepsen Jensen (Dania, Start Gniezno), Mads Hansen (Dania, Trans MF Landshut Devils), Daniel Kaczmarek (Polska, Metalika Recycling Kolejarz Rawicz) oraz wypożyczony z Unii Leszno Keynan Rew (Australia, Unia Leszno). Jeśli chodzi o juniorów to będą nimi Miłosz Wysocki, Jakub Kowalski oraz Mateusz Łopuski (od maja).
Michał Finfa: „Na dzień dzisiejszy formacja juniorska jest kompletna”
W rozmowie z witryną polskizuzel.pl Eryk Jóźwiak opowiedział o planach ekipy transferowych ekipy znad morza. Menadżer nie ukrywa, że szukają oni jednego seniora oraz juniora, jednak klub wciąż czeka na ruchy klubów, które mają nadwyżkę.
– Cały czas mamy dwa wakaty. Chodzi o krajowego seniora i juniora. Cały czas jesteśmy na czujce, monitorujemy rynek, czekamy na sygnały. Mamy swój pomysł na juniora, na seniora też. Nie wszystko jest jednak zależne od nas. Czekamy na ruchy klubów, które mają nadwyżkę – powiedział w rozmowie z polskizuzel.pl Eryk Jóźwiak.
Menadżer nie ukrywał także, że klub chciałby powalczyć o Wadima Tarasienko który otrzymał niedawno polskie obywatelstwo i będzie mógł startować na polskich torach w tym roku.
– Szanse mamy takie same jak wszyscy. Jest duże zawirowanie, jak chodzi o Wadima Tarasienko. Najpierw było, że pojedzie od pierwszej kolejki, teraz słyszymy, że od czwartej. Musimy poczekać, aż się to unormuje i będzie ta jedna pewna odpowiedź. Wiemy tyle, że nikomu w Grudziądzu nie dali jeszcze zielonego światła. Jak to się stanie, będziemy mogli rozmawiać o tym, czy podejmiemy rękawicę. Zobaczymy, ilu będzie konkurentów – powiedział w rozmowie z polskizuzel.pl Eryk Jóźwiak.
Michael Jepsen Jensen: „Miałem inne oferty, ale Wybrzeże przedstawiło sprawę bardzo konkretnie”
Menadżer na koniec został zapytany także o inne opcje transferowe klubu znad morza. Eryk Jóźwiak wspomniał między innymi o Miedzińskim, Holcie, Kościuchu, Miesiącu czy Szczepaniaku.
– Rozglądamy się w gronie tych, co mają kontrakty warszawskie. Co do Adriana, to nie chciałbym ponosić ryzyka. Bałbym się go zatrudnić po tym, co stało się przed rokiem. Nie chciałbym dramatów związanych ze zdrowiem i całej tej atmosfery, jaka mogłaby się wytworzyć wokół klubu, gdyby znowu coś się stało. Co do innych nazwisk, to prócz Holty są też Kościuch czy Miesiąc. Nie ma jednak co wyliczać i rzucać nazwiskami, bo na razie z nikim nie rozmawiamy. Nawet z Mateuszem Szczepaniakiem. Nie nagabujemy, bo na ten moment nie ma o czym gadać. Druga strona musi zdecydować – powiedział w rozmowie z polskizuzel.pl Eryk Jóźwiak.
Fot. Wybrzeże Gdańsk
MAGAZYN ŻUŻLOWY, AKTUALNOŚCI I CIEKAWOSTKI NA NASZYM KANALE – kliknij TUTAJ
