Przejdź do treści
Artykuły

Co dalej z Rosjanami? „Traktuję Emila Sajfutdinowa jako naszego chłopaka”

Co dalej z Rosjanami

Autor: Jakub Bielak

Co dalej z Rosjanami? Traktuję Emila Sajfutdinowa jako naszego chłopaka”

W “Parku Maszyn” na Kanale Sportowym w ostatnich dniach gościła Daria Kabała-Malarz. Dziennikarka Canal+ do spółki z prowadzącym program Pawłem Kołodziejczakiem zastanawiali się nad tym, jaka przyszłość powinna czekać rosyjskich sportowców. Czy dalszy zakaz startów dla Emila Sajfutdinowa oraz Artioma Łaguty ma sens?

Rosjanie nie mogą startować w żadnych rozgrywkach żużlowych ze względu na zbrojny atak na Ukrainę przeprowadzany przez Rosję od 24 lutego tego roku. Sport żużlowy na skutek decyzji władz stracił dwie wielkie postacie – Emila Sajfutdinowa oraz mistrza świata z 2021 roku Artioma Łagutę. I choć wojna trwa już ponad pół roku, nadal ciężko wyrokować, czy rosyjscy zawodnicy będą mogli w najbliższej przyszłości wrócić do jazdy na motocyklu. 

MAGAZYN ŻUŻLOWY – Kliknij Tutaj

„Dla mnie ten temat jest bardzo trudny. Nie jest on dla mnie ani czarny, ani biały, ani nawet szary. Jest zamazany. Nie wiem, co powinno się teraz wydarzyć. Z jednej strony oczekuję, że obywatele rosyjscy zostaną ukarani za to, że tego bandytę trzymają na stołku od lat. Z drugiej jednak mam wrażenie, że ci Rosjanie, którzy osiągają najwięcej – na przykład sportowcy – cierpią najbardziej” – tak w „Parku Maszyn” powiedziała Daria Kabała-Malarz. 

Dziennikarka Canal+ dodała także, że szczególnie żal jest jej Emila Sajfutdinowa, którego ona sama traktuje już bardziej jako Polaka, aniżeli Rosjanina. 

„Inna sprawa jest taka, że człowieka takiego jak Emil Sajfutdinow ciężko jest mi rozpatrywać jako Rosjanina. Pamiętam chłopaka, który nie miał 15. lat, gdy pojawił się na obiekcie Polonii Bydgoszcz. To była nierówna walka, żeby zostać Polakiem w jakimś sensie. Ja traktuję tego chłopaka trochę bardziej jak naszego. A wszystko wskazuje na to, że zakończy karierę, jeśli nie będzie mógł startować”.

Transfery Żużlowe. Składy 2023

Wtórował jej prowadzący program Paweł Kołodziejczak, który zwrócił uwagę na fakt, ile powiązań z nami, Polakami mają zarówno Emil Sajfutdinow jak i Artiom Łaguta. Ich rodacy z innych dyscyplin kontynuują swoją karierę mimo zdecydowanie mocniejszych argumentów, aby nałożyć na nich jakieś ograniczenia czy zawieszenia. 

„Emil Sajfutdinow i Artiom Łaguta mówią po polsku, mają polskie paszporty, zatrudniają Polaków, wysyłają swoje dzieci do polskich szkół, utożsamiają się z Polakami i mam wrażenie, że zostali potraktowani dużo surowiej niż ich rodacy z innych dyscyplin. […] Gwiazda hokeja, Aleks Owieczkin, prawdopodobnie najlepszy hokeista obecnie na świecie, nadal ma na zdjęciu profilowym na Instagramie zdjęcie z Putinem i gra w Waszyngtonie. My jednak w żużlu wychodzimy przed szereg, mimo ogromnej straty sportowej”.

Każdy Rosjanin to indywidualny przypadek i nie można wrzucać wszystkich reprezentantów tego kraju do jednego worka. Dla przykładu brat Artioma Łaguty – Grigorij – swoimi wypowiedziami z końca lutego 2022 roku zamknął sobie drogę do jazdy na żużlu w Polsce. Sprawa Artioma Łaguty i w szczególności Emila Sajfutdinowa jest jednak zgoła inna. Dostali karę za działania swojego prezydenta, nawet jeśli nie popierali tego, co robi. Minął jednak cały żużlowy sezon i pora jasno określić, czy mogą oni wrócić do robienia tego, co kochają, a przede wszystkim do zarabiania pieniędzy, aby utrzymać swoją rodzinę.

fot. Paweł Wilczyński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *