Pojedynek na szczycie pod kontrolą bydgoszczan. Abramczyk Polonia Bydgoszcz – Stelmet Falubaz Zielona Góra 49:41

Pojedynek na szczycie pod kontrolą bydgoszczan. Abramczyk Polonia Bydgoszcz – Stelmet Falubaz Zielona Góra 49:41

W niedzielę o godnie 14:00 byliśmy świadkami spotkania rewanżowego w ramach eWinner 1. Ligi Żużlowej pomiędzy Abramczyk Polonią Bydgoszcz i Stelmet Falubazem Zielona Góra. Pierwsza odsłona zakończyła się wynikiem 48:42 i bydgoszczanie potrzebowali minimum 49 punktów aby zdobyć punkt bonusowy.

Drużyna „Gryfów” rozpoczęła mecz od bardzo mocnego uderzenia, po pierwszych czterech wyścigach Kenneth Bjerre i spółka odrobili starty z Zielonej Góry z nawiązką i wypracowali dwunastopunktową przewagę. Druga seria startów to delikatne przełamanie ze strony gości, jeden remis biegowy i dwa zwycięstwa 4:2 pozwoliły na zmniejszenie straty do 8 punktów. W trakcie spotkania nad Bydgoszczą pojawił się przelotny deszcz, ale nie były to opady na tyle obfite żeby przeszkodzić w rozegraniu zawodów do końca.

Pierwszy bieg trzeciej serii przyniósł podwójną wygraną gospodarzy, świetnie zaprezentowała się para Przyjemski-Zagar, która nie dała szans przeciwnikom i dzięki temu Polonia znowu odskoczyła na 12 punktów. Zielonogórzanie zdołali zbliżyć się do wyniku pozwalającego myśleć o bonusie dopiero w 11 wyścigu, w którym Max Fricke wspólnie z Janem Kvechem, wygrali podwójnie z parą Miedziński-Bjerre.

Kluczowa dla losów punktu bonusowego okazała się ostatnia gonitwa tego dnia. Gospodarze nie mogli przegrać podwójnie i ta sztuka udała się dzięki Matejowi Zagarowi, który zdołał wyprzedzić na dystansie Krzysztofa Buczkowskiego i dojechał do mety na drugiej pozycji. Goście co prawda wygrali ostatni bieg 4:2 ale dwa punkty meczowe i jeden bonusowy zapisujemy na koncie Abramczyk Polonii Bydgoszcz.

W szeregach gości tylko dwóch zawodników nawiązało równą walkę z gospodarzami, byli to Max Fricke i Krzysztof Buczkowski, którzy zdobyli po 13 punktów, 7 punktów przy swoim nazwisku zanotował Jan Kvech. Zdecydowanie poniżej swojego poziomu zaprezentował się Rohan Tungate, który zdołał wywalczyć tylko 5 oczek. Spośród zawodników Abramczyk Polonii najskuteczniejszy był Matej Zagar, który wrócił do dobrej dyspozycji i wywalczył 11 punktów, 10 oczek to zdobycz Kennetha Bjerre.

Kolejny bardzo dobry występ na swoim koncie zapisuje Wiktor Przyjemski, komplet punktów po trzech startach i upadek w biegu nominowanym to dorobek młodzieżowca z Bydgoszczy. Podsumowując, równa jazda gospodarzy pozwoliła na kontrolowanie meczu i zgarnięcie pełnej puli punktów.

Abramczyk Polonia Bydgoszcz – 49
9. Kenneth Bjerre – 10 (3,d,3,1,3)
10. Olegs Mihailovs – 5+1 (2*,2,0,1,-)
11. Daniel Jeleniewski – 5+2 (2*,0,1*,2)
12. Adrian Miedziński – 8 (3,3,2,0,0)
13. Matej Zagar – 11 (1,2,3,3,2)
14. Wiktor Przyjemski – 8+1 (3,3,2*,w)
15. Przemysław Konieczny – 2+1 (1,0,1*)
16. Bartosz Głogowski – ns

Stelmet Falubaz Zielona Góra – 41
1. Damian Pawliczak – ns
2. Max Fricke – 13+1 (0,3,1*,3,3,3)
3. Rohan Tungate – 5 (1,2,1,0,-,1)
4. Jan Kvech – 7+2 (1,1*,1,2*,0,2)
5. Krzysztof Buczkowski – 13 (2,3,2,3,2,1)
6. Dawid Rempała – 2 (2,0,0,0)
7. Fabian Ragus – 1 (0,1,-)
8. Mateusz Tonder – 0 (0)

fot. Sonia Kaps

• Wychowanek Motoru wygrywa w pierwszej rundzie Indywidulanego Pucharu Ekstraligi 250cc!
• Żużel. Prawie bezbłędny występ Hampela w Lesznie „Od początku czułem, że wszystko jest dobrze”
• Żużlowiec GKM-u Grudziądz tęskni za wrocławskimi fanami! Pierwsze znaki kierujące do transferu?
• Żużel. Młodzieżowiec GKM-u Grudziądz chce notować jeszcze lepsze wyniki „Na pewno dam z siebie jeszcze więcej”
• Max Fricke: Pod koniec Wrocław był po prostu zbyt mocny