Żużel. Prezes Kolejarza Opole o finansach w Krajowej Lidze Żużlowej i możliwości stworzenia funduszu wsparcia

Fot. Roman Biliński

10 kwietnia 2024

Żużel. Prezes Kolejarza Opole o finansach w Krajowej Lidze Żużlowej i możliwości stworzenia funduszu wsparcia

W polskim żużlu zawsze było dużo pasji, widowiskowości i rywalizacji. Jednakże, za kulisami tej emocjonującej dyscypliny kryją się poważne problemy finansowe, które stawiają pod znakiem zapytania przyszłość wielu klubów, zwłaszcza tych występujących w niższych ligach, takich jak Krajowa Liga Żużlowa.

Rozmowa z prezesem Kolejarza Opole dla Tygodnika Żużlowego, jednym z klubów borykających się z trudnościami finansowymi, rzuca światło na ten problem. Mówi się, że w Gnieźnie mają budżet 4 mln złotych a w Tarnowie jeszcze więcej, a czy Opole może się z nimi równać? -„Nawet nie ma o czym mówić. W Opolu nie dysponujemy takimi środkami i na pewno nie mamy czterech milionów złotych,” mówi prezes, kładąc nacisk na brak wystarczających środków finansowych dla klubu.

Jednym z głównych wyzwań jest zdobycie odpowiednich funduszy, zwłaszcza w kontekście braku wsparcia sponsorów. – „Trzeba, walczymy cały czas o sponsorów i nie jest to łatwe” dodaje prezes. Brak wystarczającego finansowania oznacza problemy nie tylko z opłaceniem wynagrodzeń zawodników, ale również utrzymaniem stadionu i codzienną działalnością klubu.

Te trudności finansowe stawiają pod znakiem zapytania przyszłość wielu klubów, szczególnie, gdyż nie wszystkie są w stanie sprostać wymaganiom ligi. -„W Opolu walczymy cały czas o sponsorów i nie jest to łatwe, żeby budżet był w granicach 2,5 – 3 mln złotych” wyjaśnia prezes.

Niestety, problem ten dotyka nie tylko Opola, ale również inne kluby w Polsce, jak np. Start Gniezno i Unia Tarnów. Mówi się o pomyśle, żeby utworzyć taki fundusz ratujący, czy też wspierający kluby z tej najniższej ligi.. -„Szkoda nawet dyskutować, bo to jest nierealne. Znam to środowisko i to nie jest pierwszy taki pomysł” mówi prezes, krytycznie oceniając pomysły na pomoc finansową dla klubów z najniższych lig.

Pomimo tych trudności, prezes Kolejarza Opole wierzy w drużynę i celuje w awans do play-off. -„Play-off to jest minimum na ten sezon dla Kolejarza Opole. Ale będziemy walczyć o jak najwyższe miejsce w lidze” zapewnia.

Podsumowując, trudności finansowe klubów żużlowych stanowią poważne wyzwanie dla polskiego sportu. Bez odpowiedniego wsparcia finansowego, wiele klubów może mieć trudności z utrzymaniem się na rynku i zapewnieniem widowiskowych rozgrywek dla fanów.