Żużel. Ogromne zainteresowanie rundą Grand Prix w Toruniu. Czy o to chodziło władzom FIM przy dyskwalifikacji Bartosza Zmarzlika
Autor: Krzysztof Choroszy
Żużel. Ogromne zainteresowanie rundą Grand Prix w Toruniu. Czy o to chodziło władzom FIM przy dyskwalifikacji Bartosza Zmarzlika
Tegoroczny sezon powoli dobiega końca, a wraz z nim cykl Speedway Grand Prix. Pozostała już tylko jedna runda, która wyłoni Indywidualnego Mistrza Świata. Walczyć o to miano będzie Bartosz Zmarzlik z Fredrikiem Lindgrenem, który po dyskwalifikacji Polaka zbliżył się do niego na 6 punktów. Czy w tym wszystkim, co wydarzyło się w Vojens chodziło o to, żeby zwiększyć maksymalnie zainteresowanie fanów? Jeśli tak z pewnością im się udało
W serwisie X oficjalne konto PGE Ekstraligi poinformowało, że w związku z dużym popytem na Grand Prix w Toruniu wśród kibiców, organizator zawodów zdecydował się na zwiększenie puli sprzedaży wejściówek na miejsca stojące. Ponadto nowym partnerem strategicznym została państwowa firma Orlen Oil.
W Toruniu Bartosz Zmarzlik będzie bronił sześciopunktowej przewagi nad drugim Fredrikiem Lindgrenem, który wciąż jest w grze o wywalczenie swojego pierwszego tytułu. Wszystko przez ostatnią dyskwalifikację Bartosza Zmarzlika. Kto zostanie Indywidualnym Mistrzem Świata? Przekonamy się 30 września na MotoArenie.
Magazyn Żużlowy – kliknij TUTAJ
- Żużel. Koniec spekulacji! Były wielokrotny uczestnik Grand Prix zmienia barwy narodowe!
- Falubaz bez prezesa! Protasiewicz komentuje „Na pewno nie jest to komfortowe”
- Żużel. Doświadczony zawodnik wraca na Wyspy Brytyjskie. Pojedzie w klubie z Janowskim
- Plan naprawczy Stali Gorzów przekona komisję? Wiemy kiedy ostateczna decyzja!
- Mikołajkowy prezent dla kibiców Apatora Toruń! Gwiazda drużyny zostaje na dłużej
