Żużel. Kto zasłużył na dziką kartę na Grand Prix Polski: Hampel czy Cierniak? Ekspert ocenia decyzję
Autor: Redakcja
Żużel. Kto zasłużył na dziką kartę na Grand Prix Polski: Hampel czy Cierniak? Ekspert ocenia decyzję
Jarosław Hampel nie dostał dzikiej karty na Grand Prix Polski na PGE Narodowym w Warszawie. Zamiast niego, kartę tę otrzymał Mateusz Cierniak. Wiemy jednak nieoficjalnie, że Hampel odmówił startu w Warszawie.
Piotr Świderski, znany były zawodnik i ekspert Canal+, wypowiedział się na ten temat. Jego zdaniem, Hampel miał szansę na udany występ, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego doświadczenie i świetną formę na początku sezonu. Świderski podkreślił, że Hampel już wielokrotnie udowodnił swoje umiejętności na różnych torach, co mogłoby być atutem w Warszawie, gdzie tor jest trudny i mało znany dla większości zawodników. Z drugiej strony, debiutujący w Grand Prix Mateusz Cierniak również ma swoje zalety. Uważany jest za jednego z najlepszych młodych zawodników w polskiej lidze żużlowej i pokazał dobrą formę na początku sezonu.
„Oglądaj PGE Ekstraligę w CANAL+ online od 39zł/mies. przez 3 miesiące!”
„Z tą formą, jaką zaprezentował we Wrocławiu, to jak najbardziej,” stwierdził Świderski, odnosząc się do występu Hampela. „Jarek jest bardzo doświadczonym zawodnikiem, gdzie niejednokrotnie brał udział w turniejach na jednodniowych torach. Trzeba podkreślić, że w Warszawie będzie tor sypany, trudny, gdzie zawodnicy nie mieli z takimi zbyt dużej styczności. Jarek ma to już za sobą, bo jest na tyle doświadczonym zawodnikiem,” dodał. Jednakże, w ocenie Świderskiego, wybór padł na Cierniaka, który również zasłużył sobie na szansę. „Wybór padł na niegorszego zawodnika. Kawal talentu i pracuś do tego, więc liczę też na dobry występ Cierniaka,” skomentował ekspert w programie kolegium żużlowe na kanale youtube.
Dla Mateusza Cierniaka będzie to pierwszy raz w Grand Prix. Reprezentując Polskę, jest uznawany za jednego z najlepszych młodych zawodników w polskiej lidze żużlowej. Świderski podkreślił, że Cierniak ma talent i ciężko pracuje, co może przyczynić się do udanego startu w Warszawie.
Decyzja o przyznaniu dzikiej karty na Grand Prix Polski w Warszawie może budzić kontrowersje, ale warto spojrzeć na nią z różnych perspektyw. Jarosław Hampel ma doświadczenie i dobrą formę, ale zdecydował się zrezygnować z udziału w zawodach. Mateusz Cierniak, choć młodszy i mniej doświadczony na międzynarodowej arenie, również zasłużył na uwagę ze względu na swoje osiągnięcia w krajowej lidze oraz ciężką pracę.
Ostatecznie, czy to dobry wybór? Czas pokaże. Obaj zawodnicy mają swoje zalety i potencjał, aby wypaść dobrze w Grand Prix Polski. Będzie to także okazja, aby obserwować, jak młody talent radzi sobie na międzynarodowej scenie i czy doświadczenie Hampela rzeczywiście mogłoby przynieść mu sukces w Warszawie.
Dołącz do nas na facebooku – kliknij TUTAJ
- „Wiara była dzisiaj w nas” – Motor Lublin odrobił stratę do Apatora
- Emil Sajfutdinow z szokującym wyznaniem po meczu w Lublinie! „Chciałem zakończyć sezon”
- Kwalifikacje w Vojens. Robert Lambert najlepszy, Zmarzlik w czołówce
- Klasyfikacja Speedway Grand Prix. Zmarzlik na autostradzie do piątego mistrzostwa. Medale już rozdane?
- Jakub Miśkowiak wcale nie musi zostać. Stal zastanawia się, czy jest wart pieniędzy