Żużel. Komentator Canal+ ocenia Falubaz. Ma obawy o jednego zawodnika
Autor: Jakub Bielak
Żużel. Komentator Canal+ ocenia Falubaz. Ma obawy o jednego zawodnika
Coraz bliżej sezon 2024 w PGE Ekstralidze. Nie ma więc nic dziwnego, że rośnie też liczba przedsezonowych typów oraz opinii. Na temat beniaminka, a jednocześnie drużyny ze swojego rodzinnego miasta wypowiedział się Maciej Noskowicz, komentator Canal+.
Falubaz Zielona Góra z szansami, ale to nic pewnego
Enea Falubaz Zielona Góra zbudował jak na beniaminka dość solidny na papierze skład. Wreszcie drużyna awansująca z drugiego poziomu rozgrywkowego nie musiała brać wyłącznie zawodników niechcianych w innych klubach. Jarosław Hampel oraz Piotr Pawlicki stracili rzecz jasna miejsca w swoich dotychczasowych drużynach i dlatego zdecydowali się na transfer, ale nadal ich nazwiska w PGE Ekstralidze znaczą dużo i mogli rozpatrywać również oferty z innych ośrodków.
Piotr dołączy do swojego brata Przemysława, który był niekwestionowanym liderem Falubazu na zapleczu elity, jednak nikt nie jest w stanie ocenić, na ile tak naprawdę przełoży się to na rezultaty osiągane przez niego już w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dyspozycja każdego z seniorów klubu z Zielonej Góry budzi wiele znaków zapytania, a młodzieżowcy wcale nie różnią się pod tym względem od swoich starszych kolegów.
– To jest taki niejednoznaczny skład, mam wrażenie. Może się wydarzyć dużo dobrego, natomiast są znaki zapytania, nie ma się co oszukiwać. Nie wiemy, jak pojadą w Ekstralidze bracia Pawliccy, na których bardzo wielu stawia. Nie wiadomo, jak zaprezentuje się Jarosław Hampel w kontekście takim, czy może być liderem drużyny. Duży znak zapytania z juniorami, ale mam takie poczucie, że to jest jeden z silniejszych beniaminków w ostatnich latach, jeżeli chodzi o Ekstraligę. Na pewno, mimo tego że Falubaz jest przez wielu wskazywany jako kandydat do spadku, mecze w Zielonej Górze będą bardzo emocjonujące i są szanse na pozostanie w Ekstralidze – mówi Noskowicz klubowym mediom.
Jan Kvech w Grand Prix z problemami
Kolejną wielką niewiadomą w składzie zielonogórzan jest Jan Kvech. 22-letni Czech dostanie swoją pierwszą prawdziwą szansę w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, a jednocześnie zadebiutuje jako stały uczestnik cyklu Speedway Grand Prix. Powiedzieć, że przed nim sezon pełen wyzwań, to jak nic nie powiedzieć. Wielu polskich kibiców obawia się o to, jak w elitarnym cyklu poradzi sobie Szymon Woźniak i czy nie odbije się to na jego znakomitej do tej pory formie w Stali Gorzów. A w tym przypadku mowa jest przecież o 30-letnim już zawodniku z dużym doświadczeniem. Możemy tylko domyślać się, że wejście do cyklu GP w wieku 22 lat, bez tak wielkich osiągnięć na arenie międzynarodowej musi być jeszcze trudniejsze.
– Obawiam się o Janka Kvecha na pewno. I myślę, że on sam i tu w klubie zielonogórskim dużo się o tym nie mówi, ale myślę, że wszyscy podzielają te obawy. To jest debiut dla tak młodego zawodnika, wejście w to środowisko Grand Prix i do tego duże obciążenie związane z tym, że w Zielonej Górze oczekują punktów Kvecha na torach ekstraligowych. Jak on to sobie wszystko poukłada i jak to będzie wyglądało w kontekście dorobku punktowego w Grand Prix i w Ekstralidze – duży znak zapytania. […] Podejrzewam, wręcz jestem pewny, że zapłaci frycowe, szczególnie na początku – powiedział komentator przed kamerą FalubazTV.
Z całą pewnością oczy całej żużlowej Polski, a za sprawą cyklu Grand Prix również świata, będą zwrócone na młodego Czecha. Sezon 2024 może go bardzo mocno i dosadnie sprowadzić na ziemię, jednak z drugiej strony – jeśli mu się powiedzie i będzie notował solidne wyniki zarówno indywidualnie, jak i w drużynie Falubazu, jego marka w świecie żużla niewątpliwie wzrośnie. Aby poznać odpowiedzi na nurtujące nas pytania, musimy jednak jeszcze poczekać. Enea Falubaz Zielona Góra rozpocznie sezon wyjazdowym meczem we Wrocławiu w piątek, 12 kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- Żużel. Pamiętna wymiana zdań na Moto Arenie! Skrzydlewski kontra kibice
- Speedway Kraków pozyskuje lidera! Duńczyk pomoże dobrymi wynikami?
- Unia Leszno organizuje specjalną akcję! W planie również niespodzianka dla kibiców
- Żużel. Jednak nie Rosjanie, a inny zawodnik! To on pojedzie z chorwacką licencją
- Żużel. Zawodnik GKM-u wziął ślub. Australijczyk pochwalił się ważnym wydarzeniem.