Znamy gospodarza półfinału Indywidualnych Mistrzostw Polski
W tym roku dość mocno zmieniła się formuła Indywidualnych Mistrzostw Polski. Jednodniowy finał zamieniono na cykl, a prawie połowa uczestników została wyłoniona poza kwalifikacjami, których format również został zmodyfikowany.
Efektem tego jest to, że po czterech ćwierćfinałach odbędzie się tylko jeden półfinał, po którym ośmiu najlepszych zawodników awansuje do Canal+ Online Indywidualne Mistrzostwa Polski i weźmie udział w trzech turniejach finałowych.
Poza systemem eliminacyjnym do cyklu dostali się Bartosz Zmarzlik, Maciej Janowski, Paweł Przedpełski, Patryk Dudek, Janusz Kołodziej, Jakub Miśkowiak i Dominik Kubera. Pozostali uczestnicy zostaną wyłonieni podczas półfinału, który odbędzie się już 25 maja na stadionie w Gdańsku.
Ćwierćfinałowe rundy w Poznaniu, Tarnowie, Łodzi, oraz Gdańsku odbyły się 4 maja i po nich poznaliśmy obsadę półfinału, w którym udział wezmą m.in. Jarosław Hampel, Gleb Czugunow, Kacper Woryna, Przemysław Pawlicki, Bartosz Smektała, czy Tobiasz Musielak.
Lista startowa 1/2 IMP w Gdańsku:
- Ernest Koza (Start Gniezno)
- Jarosław Hampel (Motor Lublin)
- Mateusz Szczepaniak (Wilki Krosno)
- Rafał Karczmarz (Wilki Krosno)
- Piotr Pawlicki (Unia Leszno)
- Krzysztof Buczkowski (Falubaz Zielona Góra)
- Grzegorz Zengota (ROW Rybnik)
- Bartosz Smektała (Włókniarz Częstochowa)
- Marcin Nowak (Orzeł Łódź)
- Przemysław Pawlicki (GKM Grudziądz)
- Tobiasz Musielak (Wilki Krosno)
- Krzysztof Kasprzak (GKM Grudziądz)
- Kacper Woryna (Włókniarz Częstochowa)
- Mateusz Cierniak (Motor Lublin)
- Jakub Jamróg (Wybrzeże Gdańsk)
- Gleb Czugunow (Sparta Wrocław)
- Wiktor Jasiński (rez.) (Stal Gorzów)
- Mateusz Tonder (rez.) (Motor Lublin)
fot. Paweł Wilczyński
- Wiadomo kiedy pierwszy wyjazd na tor w Gdańsku
- Trener Unii Tarnów wierzy w swoją drużynę
- Sajfutdinow po pierwszym treningu: To jest drużyna z potencjałem na walkę o mistrzostwo Polski
- Pierwszy sparing na korzyść Falubazu. Enea Falubaz Zielona Góra – Fogo Unia Leszno 48:42
- Andrzej Lebiediew nie lubi jeździć w parze z Vaclavem Milikiem
