Unia Leszno wygrywa na inaugurację! Świetny Madsen to za mało [RELACJA]
Autor: Krzysztof Grzęda
Unia Leszno wygrywa na inaugurację! Świetny Madsen to za mało [RELACJA]
Zwycięstwem Fogo Unii Leszno zakończyło się drugie starcie w pierwszej kolejce PGE Ekstraligi. Po dość interesującym meczu gospodarze wygrywają w stosunku 47-43. Najlepszymi zawodnikami spotkania byli Janusz Kołodziej oraz Leon Madsen.
Spotkanie to zaczęło się bardzo interesująco. Inauguracjny wyścig wygral Michelsenem przed Andrzejem Lebiediewem i Kacper Woryna. Natychmiastowo odpowiedzieli gospodarze wygrywając wyścig juniorski. Kolejne 2 biegi to remisy za sprawą “trójek” zawodników Unii. W czwartym biegu fenomenalną szarża popisał się nie kto inny jak Janusz Kołodziej. Lider leszczyńskiego klubu całkowicie zepsuł start, ale rzucił się w pogoń za zawodnikami gości i dopiął swego wyprzedzając na samej mecie Madsa Hansena.
Fenomenalnie drugą serię startów zaczęli podopieczni Rafała Okoniewskiego. Bieg piąty i szósty zwyciężyli w stosunku 5-1, a na uwagę zasługuje postawa Keynana Rew’a i Damiana Ratajczaka. Australijczyk pokonał parę Hansen i Woryna, natomiast Polak Michelsen i Drabik. I tak o to Unia wyszła na prowadzenie dziesięcioma punktami.
W biegu ósmym Janusz Ślączka zastosował rezerwę taktyczną, Madsa Hansena zastąpił Leon Madsen. W pierwszej odsłonie tego wyścigu upadł na pierwszym łuku z własnej winy Antoni Mencel i został wykluczony. W powtórce goście zwyciężyli podwójnie, ale już w kolejnym biegu tak samo odpowiedziała Unia ponownie wychodząc na dziesięciopunktowe prowadzenie, które zostało utrzymane po zakończeniu trzeciej serii startów. Bardzo ciekawą walkę o pierwszą pozycję toczyli Leon Madsen oraz Andrzej Lebiediew, ale zwycięsko wyszedł Madsen.
W 11 wyścigu kolejny sygnał do ataku wysłali zawodnicy Włókniarza. Duński duet Michelsen i Hansen wygrywa podwójnie. Szczególnie na uwagę zasługuje występ młodszego z nich, który to w swoim wcześniejszym starcie został zastąpiony. Ponownie świetny pojedynek stworzył Andrzej Lebiediew, tym razem w biegu 12 z Mikkelem Michelsenem, który zastępował Maksyma Drabika. Pojedynki Łotysza bez wątpienia były osłodą tego meczu. W ostatnim wyścigu przed biegami nominowanymi upadek zanotował Grzegorz Zengota i został wykluczony. W drugiej odsłonie tego biegu zwyciężył Leon Madsen, a drużynowo 4-2 wygrali goście i przed biegami nominowanymi mieli 6 punktów straty do Foto Unii Leszno.
Biegi nominowane zaczęły się wybornie dla Tauron Włókniarza. Para Woryna i Hansen wygrywa podwójnie i przed decydującym biegiem mają stratę zaledwie dwóch punktów! Decydujące starcie przyniosło bardzo dużą kontrowersje. Na wejściu w pierwszy łuk Michelsen nakładał się na Andrzeja Lebiediewa i to Duńczyk według sędziego został wykluczony z powtórki i to oznacza, że Fogo Unia Leszno wygrywa to spotkanie! Ostatecznie wynik tego meczu został ustalony na 47-43.
FOGO Unia Leszno
9. Bartosz Smektała (0,1*,2*,0) 3+2
10. Janusz Kołodziej (3,2,3,2,3) 13
11. Andrzej Lebiediew (2,3,2,3,1) 11
12. Keynan Rew (0,2*,1*,1) 4+2
13. Grzegorz Zengota (3,3,1,w,0) 7
14. Antoni Mencel (2*,0,w) 2
15. Damian Ratajczak (3,2*,1,1) 7+1
16. Nazar Parnitskyi (NS)
TAURON Włókniarz Częstochowa
1. Mikkel Michelsen (3,1,1,3,2,w) 10
2. Maksym Drabik (1*,0,0,-) 1
3. Kacper Woryna (1,0,2,1,2*) 6+1
4. Mads Hansen (2,1,-,2*,3) 8+1
5. Leon Madsen (2,3,3,3,3,2) 16
6. Kajetan Kupiec (1,1*,0,0) 2+1
7. Kacper Halkiewicz (0,-,0) 0
8. Szymon Ludwiczak (NS)
Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- Żużel. Kuriozalne zawody w Bydgoszczy! Kolejność na podium wyłoniło losowanie
- Żużel. Niedługo premiera serialu o powrocie Patricka Hansena
- Żużel. Co z dalszą karierą Nickiego Pedersena? „Ciało czuje się dobrze, czuję się zdrowy”
- Jakub Kępa o sezonie 2024 – „stres pojawił się po pierwszym meczu w Toruniu”
- Jarosław Hampel pozostaje w Falubazie na przyszły sezon