To on będzie liderem Wybrzeża w 2024? Rozmowy trwają
Zdunek Wybrzeże Gdańsk ma za sobą kolejny przeciętny sezon na zapleczu 1. Ligi Żużlowej. Gdańszczanie nawet przez moment nie zbliżyli się do ligowej czołówki i bez niespodzianki wysoko polegli w ćwierćfinałowej rywalizacji z faworytem do awansu – Enea Falubazem Zielona Góra. Przed następnym sezonem w klubie chcą zakontraktować lidera z prawdziwego zdarzenia.
Tym ma zostać Krzysztof Kasprzak. Doświadczony zawodnik po raz pierwszy w swojej karierze zejdzie na poziom 1. Ligi. Stało się tak ze względu na to, że Cellfast Wilki Krosno nie zdołały utrzymać się w elicie, a sam “KK” nie pokazał się na tyle dobrze, by prezesi innych klubów z PGE Ekstraligi oferowali mu kontrakt na przyszły rok. Beniaminek, którym najprawdopodobniej zostanie Falubaz Zielona Góra ma na rynku, a także już w swoim zespole dużo pewniejsze opcje.
Wobec tego “KK”, który ligowy sezon zakończył z kontuzją, musi szukać pracodawcy szczebel niżej. Wicemistrz świata z 2014 roku skończy w 2024 roku 40 lat, więc ma przed sobą jeszcze parę lat jazdy. Być może jego celem będzie jak najszybszy powrót na tory ekstraligowe. Do tego jednak niezbędne będzie udowodnienie swojej przydatności ligę niżej. W niej Kasprzak kontraktowany będzie na gwiazdorskich warunkach.
Na taki ruch gotowi są działacze Zdunek Wybrzeża Gdańsk. O zainteresowaniu 39-latkiem informuje lokalny portal trojmiasto.pl. W Gdańsku nadal czekają na decyzje poszczególnych zawodników, co do jazdy w przyszłym sezonie. Wydaje się jednak, że “KK” mógłby w zespole zastąpić Michaela Jepsena Jensena i stać się drugim liderem obok Nicolaia Klindta. “MJJ” zawiódł na całej linii i najprawdopodobniej pożegna się z Wybrzeżem.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV