Czerwona kartka i walka do ostatniego wyścigu! Zdunek Wybrzeże wygrywa 46:41

8 kwietnia 2023

Szalony mecz w Gdańsku! Czerwona kartka i walka do ostatniego wyścigu. Zdunek Wybrzeże górą!

Szalony mecz w Gdańsku na inaugurację sezonu 1. Ligi Żużlowej. Miejscowe Zdunek Wybrzeże minimalnie pokonało zespół z Ostrowa Wielkopolskiego w stosunku 46:41. Walka o dwa punkty do tabeli trwała do ostatniego wyścigu. Arged Malesa Ostrów kończyła to spotkanie mocno osłabiona.

Polonia Bydgoszcz wygrywa na inauguracje mimo wysoko postawionej poprzeczki przez Orła Łódź

W trzeciej odsłonie dnia Tobiasz Musielak niebezpiecznie upadł. Od samego startu nie liczył się w stawce i wydawało się, że bieg dla niego jest skończony. Tymczasem na pierwszym łuku trzeciego okrążenia zawodnika postawiło, przez co nie opanował motocykla. Pech chciał, że nowy nabytek ostrowian mocno uderzył barkiem o nawierzchnię gdańskiego owalu. Ostatecznie Musielak opuścił tor w karetce i nie był zdolny do kontynuowania zawodów.

Pech nie opuszczał podopiecznych Mariusza Staszewskiego. W następnym biegu Sebastian Szostak walczył na drugim łuku o pierwsze miejsce z Madsem Hansenem. Duńczyk poszerzył tor jazdy i trącił tylnym kołem swojego rywala. Młodzieżowiec wykręcił „bączka” i upadł na plecy. Zawodnik długo siedział na torze, lecz również udał się na badania do szpitala. Sędzia zawodów wykluczył z powtórki żużlowca gospodarzy, wcześniej z powodu upadku do biegu nie mógł wyjechać Miłosz Wysocki, zatem Arged Malesa Ostrów wygrała tę gonitwę w stosunku 5:0. Po pierwszej serii spadkowicz z PGE Ekstraligi prowadził 14:9.

Zdunek Wybrzeże w drugiej serii odrobiło straty. W piątym wyścigu Keynan Rew i Nicolai Klindt pokonali parę Nielsen-Krawczyk. W swoim drugim starcie upadek zanotował Seweryn Orgacki. Junior za nieopuszczenie toru w odpowiednim czasie mimo takiej możliwości obejrzał żółtą kartkę. Gospodarze wyszli na prowadzenie w siódmym biegu, który odbył się w trzyosobowym składzie ze względu na absencję Musielaka. Padł kolejny wynik 5:0, tym razem dla Zdunek Wybrzeża, gdyż upadek na trzeciej pozycji zanotował Jakub Poczta.

Ostrowianie jednak nie poddawali się. Kolejne biegi to wygrane 4:2 oraz 5:1 dla podopiecznych Mariusza Staszewskiego. Trzecia seria startów znów przyniosła nietypowy jak na punktację żużlową wynik. Scenariusz z biegu siódmego się powtórzył. Poczta upadł ze swojej winy na pierwszym łuku, przez co nie wystąpił w powtórce. W niej Keynan Rew oraz Nicolai Klindt dowieźli do mety pięć punktów. W tym momencie spotkania Wybrzeże prowadziło na swoim torze trzema punktami.

Oba zespoły wymieniały się ciosami. Arged Malesa Ostrów wyszła na ponowne prowadzenie po wyścigu jedenastym. Para Berntzon-Nielsen pokonała podwójnie Keynana Rew i Norberta Kościucha. Kuriozalna sytuacja wydarzyła się biegu dwunastym. Arbiter spotkania ukarał Seweryna Orgackiego czerwoną kartką. Młodzieżowiec w ocenie sędziego drugi raz nie opuścił toru z motocyklem przy takiej możliwości. W powtórce niespodziankę sprawił Jakub Poczta, który przywiózł za plecami Nicolaia Klindta. Goście wyszli na pięciopunktowe prowadzenie. Przed biegami nominowanymi Zdunek Wybrzeże jednak odrobiło część strat za sprawą wygranej 5:1.

Biegi nominowane zapowiadały się emocjonująco. Gdańszczanie wygrali czternastą gonitwę w stosunku 4:2. W związku z tym przed ostatnim biegiem prowadzili jednym punktem. Ku euforii miejscowych kibiców Zdunek Wybrzeże zwyciężył w tym spotkaniu. Wygraną zapewnili zespołowi Michael Jepsen Jensen z Nicolaiem Klindtem, którzy pewnie pokonali Grzegorza Walaska i Olivera Berntzona.

Punktacja:

Arged Malesa Ostrów Wielkopolski – 41 pkt.