W Stali Gorzów podkreślają, że niepewność była cały czas podczas ostatniego okienka transferowego
W ostatnim oknie transferowym głośno mówiło się o rzekomym odejściu pozostałych liderów Stali Gorzów – Andersa Thomsena i Martina Vaculika. Jak wyglądało to z wewnątrz?
Martin Vaculik i Anders Thomsen startują dla ekipy Stalowców od 2017 i 2019 roku. Słowak rozstał się z klubem w 2019 roku, jednak po dwóch sezonach spędzonych w Zielonej Górze ponownie przeniósł się do Gorzowa. Obaj zawodnicy notują ciągły progres.
Dla Martina Vaculika najlepszym okresem w żółto-niebieskich barwach był miniony sezon 2022. Rozgrywki zakończył z dorobkiem 190 punktów, 12 bonusów i średnią na poziomie 2,270 pkt/bieg). Podobnie było w przypadku Andersa Thomsena. Duńczyk zakończył sezon z 116 punktami, 17 bonusami i średnią 2,046 pkt/bieg.
Już w trakcie sezonu pojawiały się doniesienia i plotki o ich rzekomym odejściu z Gorzowa. Oboje zawodników zdementowało plotki i potwierdziło swoje pozostanie w klubie.
Do tematu odniósł się trener Stanisław Chomski, który doskonale wie co w tamtym czasie działo się w klubie.
– Na pewno jakaś niepewność była. Jasne było, że to my jako klub mieliśmy pierwszeństwo i zawodnicy wyraźnie dawali nam do zrozumienia, że najpierw rozmawiamy w Gorzowie, a jeżeli będzie jakieś fiasko to wtedy ewentualnie mogą wrócić do jakichś rozmów i rozważania propozycji, które gdzieś tam pewnie się pojawiły. Tu na pewno szybko doszliśmy do konsensusu, także dużo było szumu wokół tego, ale takiego bardziej medialnego niż faktycznego. Choć wiem, że ci zawodnicy mieli propozycje na pewno bardzo dobre, niemniej jednak stabilność klubu, znajomość klubu, ludzi, środowiska i warunków, które są w Gorzowie miały tu decydujący wpływ – powiedział w naszym Magazynie Żużlowym Stanisław Chomski..
Fot. Paweł WIlczyński
BEST SPEEDWAY TV NA YouTube – CIEKAWOSTKI, NEWSY I WIELE WIĘCEJ
- Znamy kalendarz imprez organizowanych na torze Darcy’ego Warda
- Anders Thomsen o szansach Stali bez Zmarzlika
- Nowy sponsor Włókniarza? „Muszę zdementować tę informację”
- Waga nie jest dla nich problemem! Przygotowania Rekinów do sezonu 2023
- Turnieje międzynarodowe w Krośnie? Michał Finfa uważa, że jest jeszcze na to czas