Stal Gorzów w końcówce odwróciła losy spotkania!

9 października 2020

Stal Gorzów w końcówce odwróciła losy spotkania!

Byliśmy świadkami wspaniałego meczu obfitującego w ciągłe wymiany ciosów. Obie drużyny pokazały, że nie przypadkiem znalazły się w finale. Ostatecznie Stal Gorzów wygrywa mecz z Unią Leszno 46:44!

Już od samego początku zawodów goście pokazali, że liczy się dla nich tylko zwycięstwo w finale. Para Kubera, Szlauderbach pewnie wygrała 5:1 wyścig juniorski. Po trzeciej gonitwie powiększyli prowadzenie już do ośmiu punktów za sprawą fantastycznie dysponowanego Janusza Kołodzieja, który udowodnił po raz kolejny, że finał motywuje go jak nic innego. Na odpowiedź gorzowian musieliśmy poczekać do biegu piątego, w którym Bartosz Zmarzlik w ramach rezerwy taktycznej zastąpił bezbarwnego w pierwszym starcie Krzysztofa Kasprzaka. Wraz z Jackiem Holderem pokonali Bartosza Smektałę i Jaimona Lidseya w stosunku 5:1. Już w następnym wyścigu nastąpiła błyskawiczna odpowiedź leszczynian i ponownie na tablicy wyników widniało osiem punktów przewagi. W gonitwie ósmej na tor niezależnie od siebie upadli Wiktor Jasiński oraz Jaimon Lidsey. Sędzia zawodów, Pan Krzysztof Meyze wykluczył jednak tylko młodzieżowca Stali, a w powtórce padł biegowy remis. Goście utrzymywali bezpieczną przewagę do trzynastej gonitwy, w której po fantastycznym ataku aktualny Mistrz Świata wypchnął Piotra Pawlickiego na szeroką, z czego skorzystał również Anders Thomsen i gorzowianie odrobili cztery punkty. Wyścigi nominowane były pokazem siły miejscowych zawodników. W czternastym rozdaniu punktowym gospodarze doprowadzili do remisu w meczu, a w decydującym starciu wygrali w stosunku 4:2 i po raz pierwszy w tych zawodach objęli prowadzenie!

Unia Leszno wiele zawdzięcza postawie juniorów, którzy zrobili aż o 7 punktów więcej niż ich rywale z Gorzowa. Bez bardzo dobrej postawy tej dwójki rozmiary porażki mogłyby być dużo większe.

Podsumowując „Byki” są dobrej pozycji wyjściowej do ataku na własnym obiekcie. Jednakże postawa liderów Stali może podtrzymać szansę na złoty medal w bardzo trudnym spotkaniu.

Tak prezentuje się punktacja poszczególnych zawodników:

Moje Bermudy Stal Gorzów: 46

9. Szymon Woźniak – 10+1 (3,1,0,3,1,2*)
10. Bartosz Zmarzlik – 16+1 (3,3,3,2,2*,3)
11. Jack Holder – 10+2 (0,2*,2*,3,3)
12. Krzysztof Kasprzak – 0 (0,-,-,0)
13. Anders Thomsen – 9 (1,1,3,3,1)
14. Wiktor Jasiński – 0 (0,0,W)
15. Rafał Karczmarz – 1 (1,0,0)
16. Kamil Pytlewski – ns

FOGO Unia Leszno: 44

1. Emil Sayfutdinov – 9 (2,3,1,3,0)
2. Janusz Kołodziej 12+1 (3,2*,3,2,2)
3. Bartosz Smektała – 4+1 (1*,1,2,0)
4. Jaimon Lidsey – 4+2 (1*,0,1,2*,0)
5. Piotr Pawlicki – 7+1 (2*,2,1,1,1)
6. Dominik Kubera – 4+1 (2*,2,0)
7. Szymon Szlauderbach – 4+1 (3,0,1*)
8. Kacper Pludra – ns