Prawdziwy horror w Tarnowie! Na kłopoty Tobiasz Musielak. 44:46

[su_label]Autor: Przemysław Kosa Koszelnik Data: 30-05-2021[/su_label]

Po lekcji speedwaya jakiej Cellfast Wilki Krosno udzieliły przed tygodniem tarnowianom, w sobotnie popołudnie 29.05. przyszedł czas na rewanż w Jaskółczym Gnieździe. Dla Unii był to mecz o życie, siódma porażka z rzędu praktycznie pozbawiała ich jakichkolwiek szans i nadziei na utrzymanie w eWinner 1 Lidze Żużlowej. Natomiast krośnianie przyjechali walczyć o swoje pierwsze historyczne zwycięstwo na Mościcach oraz pierwszy punkt bonusowy w tym sezonie. Obie ekipy przystąpiły do tego meczu w identycznych składach jak tydzień wcześniej. Dodam, że na mecz wybrała się liczna grupa (ok. 300) kibiców z Krosna.

Już pierwsza seria wyścigów pokazała, że czekają nas nie lada emocje w tym meczu. Tarnowianie byli mocno zmotywowani i dobrze przygotowani do tego meczu. W 1 biegu T. Musielak nie dał szans reszcie stawki, a ciekawą walkę o 2 miejsce stoczyli N. K. Iversen i V. Milik. Puk nie pozwolił się jednak wyprzedzić atakującemu przez cały wyścig Vashce. W biegu 3 pierwszy na metę wpadł A. Lebiediew, za nim R. Tungate, a na trasie E. Koza wywalczył 1 pkt. objeżdżając M. Szczepaniaka. Podobnie P. Wojdyło w biegu 4 został wyprzedzony przez O. Bobera, a punkcik przywiózł junior P. Świercz. Biegi kolejno 2:4, 5:1, 3:3 i 4:2 i po pierwszej serii Unia prowadziła 14:10

Druga seria rozpoczęła się od kontrowersyjnej sytuacji w której P. Wojdyło i A. Mroczka wjechali w taśmę. Z tego biegu wykluczony został Patryk, a ostrzeżenia otrzymali A. Mroczka i E. Koza. Wygrał V. Milik, a ostatni przyjechał B. Curzytek jadący w miejsce P. Wojdyło. Bieg 6 to kapitalna jazda pary T. Musielak, M. Szczepaniak i zwycięstwo 5:1 z para R. Tungate i P. Konieczny. Bieg 7 to wręcz bandyckie zachowanie N. K. Iversena, który próbował wkomponować w bandę zaciekle atakującego po dużej A. Lebiediewa. Tylko dzięki swoim ogromnym umiejętnościom, Łotysz uniknął potężnej kraksy. Sytuacja była bliźniaczo podobna do tej z pierwszego meczu Unii z Wybrzeżem, kiedy to Duńczyk wywiózł w bandę J. Jamroga, a sam nabawił się kontuzji osłabiając tarnowian na 5 spotkań. Biegi kolejno 3:3, 1:5, 4:2 i po drugiej serii 22:20 dla Tarnowa.

Serię trzecią rozpoczął zwycięstwem R. Tungate nad parą V. Milik, P. Wojdyło, a ostatni był P. Świercz. W wyścigu 9 piękną walką na torze uraczyli kibiców T. Musielak i N. K. Iversen. Puk musiał uznać wyższość Toffika, a następnie goniącego go M. Szczepaniaka. W biegu kończącym serię trzecią przez cztery okrążenia E. Koza bezskutecznie próbował wyprzedzić A. Lebiediewa. Biegi kolejno 3:3, 1:5, 3:3 i pierwszy raz w tym spotkaniu prowadzenie objęli goście z Krosna 29:31.

Bieg 11 otworzył kapitalną jazdą P. Wojdyło, który w pokonanym polu zostawił N. K. Iversena, T. Musielaka i E. Kozę. Wilki zaczęły powiększać przewagę. Bieg 12 wygrywa M. Szczepaniak ogrywając A. Mroczkę, a za ich plecami skuteczną walkę o punkt stoczył B. Curzytek z P. Koniecznym. Wyścig 13 wygrywa N. K. Iversen, drugi był V. Milik, trzeci A. Lebiediew, a ostatni przyjeżdża R. Tungate. Przed biegami nominowanymi wynik 36:42 dający tarnowianom cień szansy na końcowe zwycięstwo.

fot. Mateusz Biskup

Sześć pkt. straty do krośnian dało trenerowi Unii możliwość rezerw taktycznych. I tak o to do biegów nominowanych ze strony Jaskółek mieli wyjechać w 14, R. Tungate i E. Koza i w 15 najlepsza dzisiejszego dnia para N. K. Iversen i R. Tungate. W biegu 14 ze strony krośnian zameldowali się M. Szczepaniak i V. Milik. Ze startu pierwszy wyskoczył R. Tungate a po kredzie skutecznie zaatakował E. Koza i do mety nie dali Wilkom żadnych szans na walkę. 5:1 i przed ostatnim biegiem wśród licznej grupy krośnieńskich kibiców zrobiło się nerwowo.

W kasku czerwonym N. K. Iversen, w żółtym T. Musielak, w niebieskim R. Tungate i w białym A. Lebiediew, tak pod taśmą zameldowali się aktorzy ostatniego aktu. Pierwszy do łuku dojechał najlepszy w szeregach Watahy, T. Musielak i już do mety nie oddał prowadzenia przywożąc za sobą kolejno N. K. Iversena, R. Tungate’a i A. Lebiediewa. Wynik końcowy chyba najgorszy z możliwych dla Unii 44:46. W sektorze krośnieńskich kibiców zapanowała ogromna radość. Niosło się głośne „mamy lidera” i „dziękujemy”, a nieliczni kibice tarnowscy opuszczali stadion ze zwieszonymi głowami.

Podsumowując, Cellfast Wilki Krosno nie zwalniają tempa. To trzecia wygrana na wyjeździe na cztery objechane dotychczas mecze wyjazdowe. T. Musielak wyrósł na prawdziwego lidera drużyny co potwierdził dzisiaj i przy wydatnej pomocy kapitana Wilków, A. Lebiediewa prowadzą krośnieńską Watahę do Play Off. Prezes G. Leśniak otwarcie mówi, że Zarząd nie ma zamiaru w żaden sposób stopować drużyny. Co ważniejsze ludzie w Krośnie wykonują tytaniczną pracę. Na stadionie przy ul. Legionów właśnie rozbłysły światła jupiterów, a na drugim łuku zamontowano nowe krzesełka… Dokąd zmierzają Wilki czyżby do Ekstraligi?!

Nie mam zamiaru pastwić się nad zespołem Unii Tarnów. Sama ambicja to za mało na eWinner 1 Ligę Żużlową bo gołym okiem widać, że w Tarnowie dzieje się źle aby nie powiedzieć bardzo źle. Potrzebna jest młoda, świeża krew. Ten zasłużony dla polskiego żużla klub musi otoczyć się prawdziwymi pasjonatami speedwaya, ludźmi z pomysłami i wizją ale przede wszystkim zacząć należy od remontu Jaskółczego Gniazda które jest w opłakanym stanie…

Punktacja:

Unia Tarnów – 44 pkt.
9. Niels Kristian Iversen – 12+1 (2,3,1,2,3,1*)
10. Oskar Bober – 4 (3,1,0,-)
11. Artur Mroczka – 4+2 (0,1*,1*,2,-)
12. Ernest Koza – 7+2 (1*,2,2,0,2*)
13. Rohan Tungate – 11 (2,1,3,0,3,2)
14. Piotr Świercz – 3+1 (2*,1,0)
15. Przemysław Konieczny – 3 (3,0,0)
16. Dawid Rempała – 0 ()

Cellfast Wilki Krosno – 46 pkt.
1. Tobiasz Musielak – 13 (3,3,3,1,3)
2. Mateusz Szczepaniak – 8+2 (0,2*,2*,3,1)
3. Vaclav Milik – 8 (1,3,2,2,0)
4. Patryk Wojdyło – 6+1 (2,t,1*,3)
5. Andrzej Lebiediew – 9+1 (3,2,3,1*,0)
6. Jakub Janik – 0 (0,-,0)
7. Bartosz Curzytek – 2 (1,0,0,1)
8. Aleks Rydlewski – 0 (0)

Bieg po biegu:
1. (71,01) Musielak, Iversen, Milik, Mroczka – 2:4 – (2:4)
2. (72,08) Konieczny, Świercz, Curzytek, Janik – 5:1 – (7:5)
3. (70,61) Lebiediew, Tungate, Koza, Szczepaniak – 3:3 – (10:8)
4. (70,56) Bober, Wojdyło, Świercz, Rydlewski – 4:2 – (14:10)
5. (70,88) Milik, Koza, Mroczka, Curzytek – 3:3 – (17:13)
6. (71,48) Musielak, Szczepaniak, Tungate, Konieczny – 1:5 – (18:18)
7. (72,13) Iversen, Lebiediew, Bober, Curzytek – 4:2 – (22:20)
8. (72,35) Tungate, Milik, Wojdyło, Świercz – 3:3 – (25:23)
9. (72,02) Musielak, Szczepaniak, Iversen, Bober – 1:5 – (26:28)
10. (71,68) Lebiediew, Koza, Mroczka, Janik – 3:3 – (29:31)
11. (71,01) Wojdyło, Iversen, Musielak, Koza – 2:4 – (31:35)
12. (71,65) Szczepaniak, Mroczka, Curzytek, Konieczny – 2:4 – (33:39)
13. (71,71) Iversen, Milik, Lebiediew, Tungate – 3:3 – (36:42)
14. (72,16) Tungate, Koza, Szczepaniak, Milik – 5:1 – (41:43)
15. (72,05) Musielak, Tungate, Iversen, Lebiediew – 3:3 – (44:46)

W dwumeczu: 106:74 dla Cellfast Wilków Krosno
Sędzia: Grzegorz Sokołowski 

Zestaw biegowy: 1

Widzów: 600

fot. Wilki Krosno

• „Wiara była dzisiaj w nas” – Motor Lublin odrobił stratę do Apatora
• Emil Sajfutdinow z szokującym wyznaniem po meczu w Lublinie! „Chciałem zakończyć sezon”
• Kwalifikacje w Vojens. Robert Lambert najlepszy, Zmarzlik w czołówce
• Klasyfikacja Speedway Grand Prix. Zmarzlik na autostradzie do piątego mistrzostwa. Medale już rozdane?
• Jakub Miśkowiak wcale nie musi zostać. Stal zastanawia się, czy jest wart pieniędzy