Przejdź do treści
Aktualności żużlowe | Best Speedway TV

Podsumowanie transferów żużlowych ostatnich kilku dni

Wiktor Przyjemski
Fot. Kazimierz Kożuch

Autor: Krzysztof Choroszy

Podsumowanie transferów żużlowych ostatnich kilku dni

Tegoroczne rozgrywki ligowe w Polsce już się zakończyły, co za tym idzie, znamy już wszystkich beniaminków i spadkowiczów każdej z polskich lig. Otwiera to drogę do oficjalnego ogłaszania zawodników, którzy przechodzą do danych ekip. W ostatnim tygodniu mieliśmy już kilka znaczących ogłoszeń, co do tegorocznych transferów.

Najgłośniejszym nazwiskiem ogłoszonym w niedzielę i prawdopodobnie jednym z najgłośniejszych na całym rynku transferowym jest Wiktor Przyjemski. Zgodnie z przewidywaniami Platinum Motor Lublin podczas podsumowania sezonu poinformowali, że jeden z najlepszych polskich juniorów będzie ich zawodnikiem w przyszłym roku.

Swoje odejście z Wilków Krosno potwierdził Krzysztof Sadurski. Wychowanek leszczyńskiej Unii przeniesie się do innego zespołu PGE Ekstraligi. Początkowo mówiło się o Falubazie Zielona Góra i Apatorze Toruń. Z tej dwójki Sadurski zdecydował się wybrać zielonogórzan i to właśnie najprawdopodobniej tam pojedzie w przyszłym sezonie. Nie mieliśmy jednak jeszcze oficjalnego ogłoszenia tej decyzji.

Ważne karty w swojej przyszłorocznej talii odsłoniła Stal Rzeszów. Beniaminek 1. Ligi Żużlowej zaraz po wygranym finale ze Startem Gniezno ogłosił czterech żużlowców, którzy pozostaną w składzie na kolejny sezon. Chodzi o Jacoba Thorssella, Petera Kildemanda, Krystiana Pieszczka i Wiktora Rafalskiego. Ten ostatni przejdzie do Stali na zasadzie transferu definitywnego z GKM-u Grudziądz. Tym samym rzekome przenosiny Nickiego Pedersena wydają się mało prawdopodobne, jednak nadal nie wiadomo, jak to się potoczy dalej.

Bardzo ważny ruch transferowy potwierdziła Arged Malesa Ostrów. Drużyna, jeżdżąca rok temu w PGE Ekstralidze, przekazała, że ich zawodnikiem w przyszłym sezonie będzie Chris Holder. Australijczyk wraca po jednym sezonie przerwy do Ostrowa, a na zapleczu Ekstraligi powienien on być jednym z liderów zespołu z wysokimi aspiracjami.

W obozie rywali ostrowian, Polonii Bydgoszcz, również kibice nie mogli narzekać na ciszę transferową. Ogłoszono bowiem, że ich zawodnikiem w przyszłym sezonie będzie Tim Soerensen. Duńczyk będzie występował w roli żużlowca do lat 24. O transferze wygadał się też Krzysztof Buczkowski, który w wywiadzie przed niedzielnym finałem 1. Ligi potwierdził swoje przenosiny do Bydgoszczy.

Doszło także do małego przełomu w sadze transferowej trzykrotnego mistrza świata, Nickiego Pedersena. Duńczyk oficjalnie potwierdził, że odchodzi z GKM-u Grudziądz, więc już w najbliższym czasie powinniśmy poznać jego nowego pracodawcę. Wiadomo również, że Pedersen w poniedziałek przyleciał do Polski odbyć rozmowy.

W 1. Lidze doszło również do całkowitej zmiany sytuacji jednego z zespołów. W nieciekawym położeniu znalazła się drużyna PSŻ-u Poznań, która ostatnio jest trapiona różnymi problemami. Wszyscy byli już niemal pewni, że Grzegorz Walasek będzie w przyszłym sezonie zawodnikiem „Skorpionów”. Okazało się jednak inaczej, a teraz wiemy już, że doświadczony żużlowiec nie będzie reprezentował barw PSŻ-u.

Działo się także w 2. Lidze. Pierwsze karty zaczęła odsłaniać Unia Tarnów, która potwierdziła, że do zespołu dołączą Timo Lahti i Adrian Cyfer. Tarnowianie zbroją się niesamowicie i w przyszłym sezonie będą jedną z najlepiej zbudowanych ekip na najniższym szczeblu rozgrywek w Polsce.

Ciszę transferową przerwano w Pile, gdzie po ogłoszeniu Hansa Nielsena, jako nowego szkoleniowca Polonii, panował spokój. Nowym żużlowcem pilskiego zespołu został jeden z liderów Kolejarza Opole i reprezentant swojego kraju, Adam Ellis. Zarząd Polonii więc nie śpi i próbują załatać oni dziurę po odejściu lidera, Adriana Cyfera.

W ciężkiej sytuacji znaleźli się Opolu, skąd na pewno odeszli już Oskar Polis i Adam Ellis. Po utracie dwóch liderów zespołu, jak również sponsora tytularnego, o czym informowaliśmy, muszą oni zbudować drużynę praktycznie od nowa. O awans jednak będzie im bardzo ciężko.

Ostatnie dni jak widać były bardzo obfite jeśli chodzi o nowe informacje transferowe. Pewne jest to, że jest to dopiero początek, a kolejne zespoły będą ogłaszać swoich zawodników, którzy dogadali się już z nimi, co do startów w przyszłym sezonie.

Magazyn Żużlowy – kliknij TUTAJ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *