Piotr Protasiewicz z pracą w urzędzie miasta

Prezydent Miasta Zielona Góra, Janusz Kubicki zamieścił na swoim profilu na portalu społecznościowym wiadomość o tym, że odchodzący na sportową emeryturę Piotr Protasiewicz będzie pracował nie tylko w Enea Falubazie, ale również w urzędzie miasta Zielonej Góry. Informacja ta zaskoczyła żużlowych kibiców.

PLATINUM Motor Lublin – podsumowanie konferencji (galeria)

“Mam dobrą informację dla wszystkich. Piotr Protasiewicz będzie wspierał nie tylko klub, ale również jako pracownik Urzędu Miasta dbał o to, aby w Falubazie Zielona Góra wszystko było jak w szwajcarskim zegarku”. – tak swój wpis na Facebooku rozpoczął prezydent Janusz Kubicki.

Po nieprzyjemnym, lekko mówiąc, odbiorze współpracy klubu ze spółką Skarbu Państwa i nieparlamentarnych słowach kierowanych przez kibiców w stronę posła Mejzy przed konferencją prasową, prezydent miasta zaapelował również o nieupolitycznianie sportowego wydarzenia tj. Mistrzostw Piotra Protasiewicza, które odbędą się w sobotę o godzinie 15:00.

“PS. Wprowadziłem zakaz jakiejkolwiek polityki na obiekcie sportowym, zero polityki i kampanii na żużlu!!!! Chcą politycy przyjść kibicować, zapraszamy, ale zero kampanii”

W następnym poście Janusz Kubicki zaapelował, żeby nie rozsiewać nieprawdziwych informacji dotyczących zatrudnienia Piotra Protasiewicza w strukturach urzędu miasta. Prezydent twierdzi, że taka praca nie jest niczym nadzwyczajnym:

“Wczoraj napisałem, że Piotr Protasiewicz pracuje nie tylko w klubie, ale też w Urzędzie miasta. Pamiętacie, kiedyś pracował w Urzędzie np. Piotr Żyto. Nie jest to nic nadzwyczajnego, gdybym miał wymieniać osoby związane z zielonogórskim sportem, które pracują, bądź pracowały w UM, to ten wpis miałby chyba z milion znaków. Dziś ukazał się artykuł w jednym z portali, że PePe zarabia 40 000zł. Naprawdę, jaką trzeba być świnią, żeby takie rzeczy pisać!!!!”

Prezydent Zielonej Góry jest całkowicie zniesmaczony oskarżeniami padającymi w kierunku Protasiewicza. Jeśli takie praktyki w lubuskim mieście miały miejsce wcześniej, nie ma rzeczywiście nic dziwnego, że Falubaz będzie miał w urzędzie miasta swojego przedstawiciela. To powinno gwarantować tylko lepsze relacje między miastem a klubem, a na tym koniec końców wszystkim powinno zależeć.

Fot. Sonia Kaps

MAGAZYN ŻUŻLOWY. Kliknij TUTAJ.

• Francis Gusts i Oskar Fajfer z kontuzjami?
• Liga szwedzka na żużlu. Maksym(alny) Drabik, urazy Gustsa i Fajfera [RELACJA]
• 19 lat temu zmarł Rafał Kurmański…
• Żużel. Kapitalne ściganie we Wrocławiu i Częstochowie! Za nami 7 runda U24 Ekstraligi [RELACJA]
• Żużel. Trener po meczu Stal – Unia: Trzeba szybko wyciągać wnioski