Olle Nygren – Wilk w białym szaliku
Autor: Redakcja
Olle Nygren – Wilk w białym szaliku
Olle Nygren, a właściwie Harald-Olof Ingemar Nygren to prawdziwa legenda szwedzkiego i światowego żużla. Urodził się 11.11.1929 r. w Sztokholmie, zmarł 13.02.2021 r. w Ipswich.
„Varg Olle” był pięciokrotnym uczestnikiem finałów Indywidualnych Mistrzostw Świata (1953, 1954, 1955, 1958 oraz 1959), przy czym w 1954 roku na Wembley został brązowym medalistą IMŚ (jako pierwszy Szwed w historii), co jest jego największym indywidualnym sukcesem. Przegrał wtedy z Nowozelandczykiem Ronnie Moorem, a o srebrze zdecydował dodatkowy bieg, który zwyciężył reprezentant gospodarzy, Brian Crutcher. Rok wcześniej również dodatkowy wyścig zdecydował, że Szwed znalazł się tuż za podium (przegrał wtedy z Geoffem Mardonem). Zresztą reprezentanci Nowej Zelandii nieco prześladowali Nygrena, ponieważ w 1959 roku znowu jeden z nich stanął Szwedowi na drodze do medalu. W dodatkowym biegu o brąz pokonał co prawda Auba Lawsona, ale przegrał z legendarnym Barrym Briggsem.
Varg Olle był również pierwszym indywidualnym mistrzem Szwecji na żużlu w 1949 roku (rok wcześniej sam zorganizował, jeszcze nieoficjalne zawody, w których też zwyciężył). W późniejszych latach dołożył jeszcze dwa srebra i brąz. Dwukrotnie, w 1954 r. i w 1960 r., był również mistrzem krajów nordyckich. Nic dziwnego, że Olle, to prawdziwy pionier motosportu, jest w Szwecji człowiekiem-legendą.
W Drużynowych Mistrzostwach Świata osiągnął największy sukces w 1960 roku. 2 września, na stadionie Ullevi w Goeteborgu zdobył 12 punktów w 4 biegach i wraz z Rune Sormanderem, Ove Fundinem i Bjornem Knutssonem sięgnął po złoto. Szwedzi znaleźli się przed Anglią z samym Peterem Cravenem w składzie, Czechosłowacją prowadzoną przez Lubosa Tomicka i Antonina Kaspera oraz Polską, w której najwięcej punktów (zaledwie 3) zdobył Konstanty Pociejkowicz. Swój drugi i ostatni medal drużynowy zdobył w 1968 roku, na Wembley, kiedy to drużyna Wielkiej Brytanii (prowadzona przez … Nowozelandczyków – Ivana Maugera i Barry’ego Briggsa) pokonała niezwykle silną Szwecję w składzie m.in. z Ove Fundinem i Andersem Michankiem. Olle zdobył tylko 3 punkty w dwóch startach, ale przyczynił się do zdobycia srebra przed drużyną Polski (w składzie z Waloszkiem, Migosem, Jancarzem, Wyglendą i Glucklichem).
Nygren był pierwszym Szwedem, który osiągnął sukces w żużlowej lidze Wielkiej Brytanii i miał duży wpływ na zespoły, w których startował. Były to Harringay (1951), Bristol (1953), Wimbledon (1954, 1965-1968), Southampton (1960), Swindon (1962), Norwich (1962-1964), West Ham (1969-1971), Ipswich (1972-1974), Coventry (1974) czy też Kings Lynn (1975). Szczególnie pamiętany jest chyba w Norwich i Ispwich, ale też w West Ham był kapitanem drużyny, którą wtedy wyciągnął z dołka. Niestety jego kariera na Wyspach była przerywana dyskwalifikacjami ze strony szwedzkiej federacji, która nie pozwoliła mu w pewnym czasie występować na Wyspach. O jego klasie świadczy fakt, że już po przejściu na sportową emeryturę, gdy zbliżał się do 50-tki, były kluby, które chciały go zatrudnić.
Olle Nygren był również siedmiokrotnym uczestnikiem Mistrzostw Świata na długim torze (aż do 1979 r.) Zresztą jest pamiętany jako miłośnik sportów motorowych w ogóle. Jeździł na asfalcie, trawie czy też na lodzie (łącznie w 6 dyscyplinach motocyklowych). Co ciekawe, w 1962 r. uczestniczył w wyścigu Formuły 1 (oczywiście nie głównego cyklu), jednakże bez większego powodzenia (nie ukończył wyścigu, a w eliminacjach przyjechał na ostatnim miejscu).
W Polsce wystąpił kilkukrotnie, np. w 1958 r. podczas testmeczów Monakerny czy też w 1963 r. Vargarny z polskimi drużynami klubowymi. W 1958 r. podczas testmeczu Polska – Szwecja w Lesznie zdobył aż 16 pkt (w 6 biegach). Był też drugi w turnieju o „Srebrny Puchar Ostrowa Wielkopolskiego” w 1956 r., kiedy wyprzedził go tylko Florian Kapała. Uczestniczył w turnieju par „Złote kaski Polonii” w Toruniu i Bydgoszczy 30.10.1960 r. Partnerował mu Norbert Świtała.
Varg Olle jako młody zawodnik był uważany za jednego z czołowych sportowców swojego kraju i często gościł jako ekspert w telewizji, gdzie traktowano go jako autorytet w wielu, nie tylko sportowych, kwestiach. Później, już w Wielkiej Brytanii, równie wielkim poważaniem cieszył się wśród młodych żużlowców. Był bardzo uznanym trenerem, prowadził własną szkółkę i dzięki niemu rozpoczęło się wiele udanych karier. Pamiętany jest w Anglii również z legendarnych białych butów i zielonego szalika, a z powodu jego rzekomo arystokratycznego pochodzenia mówiono o nim „Książę”. Uwielbiały go tłumy, a on robił wszystko, by publiczność zadowolić – nigdy nie odpuszczał i nie dawał za wygraną, dla zwycięstwa swojej drużyny był gotów zrobić wszystko. Stąd jego bardziej popularny przydomek „Varg Olle” – czyli staroszwedzki „Wilk” – wydaje się być bardziej trafny. Niestety, pokonał go COVID-19.
fot. nt.se
- „Wiara była dzisiaj w nas” – Motor Lublin odrobił stratę do Apatora
- Emil Sajfutdinow z szokującym wyznaniem po meczu w Lublinie! „Chciałem zakończyć sezon”
- Kwalifikacje w Vojens. Robert Lambert najlepszy, Zmarzlik w czołówce
- Klasyfikacja Speedway Grand Prix. Zmarzlik na autostradzie do piątego mistrzostwa. Medale już rozdane?
- Jakub Miśkowiak wcale nie musi zostać. Stal zastanawia się, czy jest wart pieniędzy