O nominacji prezesa na prezesa ebut.pl Stali Gorzów i zwolnieniu na parkingu
Na ostatnim magazynie żużlowym PGE Ekstraliga #16 gościliśmy byłego działacza Stali Gorzów tj, Remigiusza Turka. Rozmawialiśmy z nim na wiele tematów związanych ze Stalą Gorzów czy też prezesem Waldemarem Sadowskim. Podczas jednego z pytań, Remigiusz Turek opowiedział nam, jak został zwolniony na rzecz Stali Gorzów i to jak mu podziękowano za wszystko, co zrobił dla klubu.
Krosno odzyska licencję we wtorek? Prezes Wilków opowiada, jak idą prace nad torem
O nominacji prezesa na prezesa
Remigiusz Turek – było głosowanie za moja aprobata, za moją osobą oczywiście po konsultacji z kolegami, działaczami z klubu i nawet ówczesny kolega Misłostan powiedział: -“Remik dajmy Waldkowi tą marynarkę a my będziemy robić swoje”. No i była taka sytuacja po głosowaniu, jakoś 2 dni po nominacji prezesa podaliśmy sobie rękę itd., przyjechałem autem do klubu, podjechał prezes Sadowski, już mogłem wtedy powiedzieć, że Prezes i stanął obok mnie i mówi – “Remik wiesz, co, chciałbym zaprosić Cię na rozmowę na parking.” Więc zostawiliśmy swoje telefony, sprawy, jakieś tam aktówki i poszliśmy na parking. I pamiętam jak dzisiaj, idziemy i Pan Sadowski mówi do mnie:
–“Wiesz co Remik? Chciałbym tobie podziękować za wszystko i jesteś zaje…fajny gość, Gorzów i kibice Ciebie lubią, ale masz też wrogów” i mówię no jak, każdy i ty też masz, mówię. -“no w związku z tym chciałbym Ciebie poprosić, abyś podał się do dymisji”. Zabrakło mi wtedy oddechu. Zabrakło mi słów i patrząc na niego, mówię -“Waldek powiedz mi to w oczy, powiedz mi to w oczy to, co powiedziałeś, patrząc w niebo, w ten asfalt, powtórz mi to w jeszcze raz w oczy, proszę.” Na końcu powiedziałem jeszcze dwa brzydkie słowa i od tamtej pory nie ma kontaktu.
Magazyn Żużlowy z Remigiuszem Turkem
W naszym ostatnim magazynie PGE Ekstraliga #16 na kanale youtube – kliknij TUTAJ. Można obejrzeć i dowiedzieć się ciekawych rzeczy odnośnie problemów, czy też afer w klubie Stali Gorzów. Remigiusz Turek opowiada o relacjach z miastem, o jego podejściu do klubu i kibica, a przede wszystkim miłości do klubu.
- Żużel. Kto otrzyma stałe dzikie karty cyklu Grand Prix na sezon 2024?
- Oficjalnie: Wielki powrót do Ostrowa stał się faktem
- Tomasz Fajfer komentuje porażkę Startu Gniezno “Nasi zawodnicy nie wierzyli w siebie”
- Reprezentacja Polski ze złotym medalem MEP
- Czterokrotny mistrz świata opowiedział o dniu zawodów: Sprawdzałem wszystko po 10 razy
