Max Fricke po zabiegu. Pojedzie w finale eWinner 1 Ligi?

Autor: Sebastian Krauz
Max Fricke po zabiegu. Pojedzie w finale eWinner 1 Ligi?
Max Fricke zbiera siły na rewanżowy mecz finałowy eWinner 1 Ligi z Cellfast Wilki Krosno. Zawodnik Falubazu Zielona Góra ucierpiał podczas w Grand Prix Szwecji. W swoim czwartym wyścigu upadł i wycofał się z zawodów. Nie ma złamań, ale uszkodził kciuk. Australijczyk czuje się dobrze i odpoczywa w swoim domu w Anglii.
Całe zdarzenie miało miejsce w 14. biegu podczas Grand Prix w Malilli. Paweł Przedpełski uderzył w Maxa Fricke’a, po czym obaj mocno uderzyli o tor. Lider Falubazu co prawda wstał i nawet wziął udział w powtórce tego biegu, ale później zdecydował się wycofać z zawodów. Jak poinformował jego klub Max Fricke nie ma żadnych złamań, ale uszkodził on kciuk. Dziś zawodnik przeszedł zabieg i czeka go kilka dni przerwy od startów.
– Max jest już po zabiegu. Czeka go jeszcze rehabilitacja dłoni, dlatego przez kilka najbliższych dni ma przerwę od jazdy. Wszystko powinno wrócić do normy w najbliższym czasie – uspokaja menedżer zawodnika Tomasz Gaszyński.
Oznacza to, że zawodnik „Myszy” prawdopodobnie weźmie udział w drugim meczu finałowym eWinner1 Ligi. Przypominamy, że z powodów złych warunków atmosferycznych mecz został przeniesiony z 18 na 25 września.
Fot. Taylor Lanning
- GKM Grudziądz odprawia ROW Rybnik! Fricke i Jensen show przy Hallera
- Motor Lublin pokonuje Lwy. Włókniarz postawił się na terenie mistrza
- Mocna Polonia Bydgoszcz, waleczna Stal Rzeszów. Emocje do końca w Bydgoszczy
- Poważne obrażenia Taia Woffindena. Brytyjczyk pokazał zdjęcia
- Żużel. Rozłąka nie trwała długo. Oto nowa praca Krzysztofa Kasprzaka