Marcin Nowak: „Czemu Rzeszów? Myślę, że tu naprawdę powstaje bardzo fajny projekt”
Autor: Sebastian Krauz
Marcin Nowak: „Czemu Rzeszów? Myślę, że tu naprawdę powstaje bardzo fajny projekt”
Marcin Nowak po trzech latach spędzonych w Orle Łódź zdecydował się na transfer do Stali Rzeszów, w której ma być centralną postacią i prawdziwym liderem. W rozmowie z klubowymi mediami zawodnik zdradził, co skłoniło go do takiego ruchu i jakie ma oczekiwania przed sezonem 2023.
Nowak kibicom 2 Ligi jest dobrze znany. W 2019 roku bronił on barw ekipy PSŻ-u Poznań i wykręcił siódmy wynik w lidze, zdobywając średnią ponad 2,200 punktu na bieg. W minionym roku, Polak startował w eWinner 1 Lidze żużlowej, gdzie uzyskał średnią biegopunktową na poziomie 1,681. Sam zawodnik nie ukrywał, że mocno wierzy, że uda mu się w przyszłym roku poprawić ten wynik i zajmie lepsze miejsce w tych statystykach, niż w barwach PSŻ-u.
– Czemu Rzeszów? Myślę, że tu naprawdę powstaje bardzo fajny projekt i mam nadzieję, że razem z drużyną będziemy kontynuować tę współpracę na dłuższą metę, więc to był główny powód przenosin do Rzeszowa. Nie zastanawiałem się jeszcze dokładnie nad planami. Zawsze sobie to rozpisuję trochę później, w okresie przygotowawczym przed sezonem. Na pewno chciałbym uczestniczyć w Finałach Indywidualnych Mistrzostw Polski. Założę sobie pewną średnią biegopunktową, do której będę chciał dążyć, żeby prezentować się na wysokim poziomie. Na ten moment tak to wygląda, a o szczegółach będzie wiadomo już bliżej sezonu – powiedział w rozmowie z klubowymi mediami Marcin Nowak.
Zawodnik został także zapytany o to, co sądzi o składzie Stali Rzeszów, ponieważ średnia wiekowa w „Żurawiach” to raptem 23 lata co mocno odbiega, chociażby od ubiegłorocznej średniej. Nowak uważa jednak, że w Rzeszowie zbudowano ciekawy skład, oraz udało się zachować proporcję pomiędzy doświadczeniem a młodzieńczym talentem.
– Wydaje mi się, że to połączenie składu to jest jedno z najlepszych możliwych. Jest kilku bardziej doświadczonych zawodników, jak chociażby ja, Peter, czy Kevin, którzy już dłużej jeżdżą i również dużo zawodników młodych, którzy ciągle się uczą i chcą podnosić swoje umiejętności. W wielu przypadkach, kiedy takie drużyny były budowane, to bardzo dobrze to ze sobą funkcjonowało i jestem pewny, że i tym razem tak będzie. Jestem naprawdę bardzo pozytywnie nastawiony, patrząc na tę drużynę – powiedział Marcin Nowak w rozmowie z klubowymi mediami.
Texom Stal Rzeszów zaprezentowała kadrę na sezon 2023! Znane nazwiska, młode talenty i niespodzianki
Nowak po raz ostatni miał okazję ścigać się w Rzeszowie (w meczu ligowym) w 2015 roku jeszcze w barwach GKM-u Grudziądz, jeszcze jako junior. Podkreślił on jednak, że miał ostatnimi czasu okazję startować na takich długich torach jak ten rzeszowski i ma bardzo fajne odczucia oraz wspomnienia. Polak zdradził także, że w przyszłym sezonie będzie startował na Wyspach Brytyjskich, z czym wiąże ogromne nadzieje. Marcin Nowka wypowiedział się także na temat tego, jak będzie przygotowywał się do sezonu 2023.
– Na pewno chciałbym więcej korzystać z jazdy na motocyklu crossowym, bo w tamtym roku było tego bardzo mało, głównie ze względu na pogodę i trochę mi tego brakowało, jednak poza tym to nie chciałbym wiele zmieniać. Już od kilku lat współpracuje z Marcinem Giernasem z Leszna i naprawdę jestem zadowolony z tej współpracy, bo nigdy w sezonie siły mi nie brakowało, więc myślę, że pod tym względem nie należy nic zmieniać. Jedynie tak jak wspominałem, więcej motocykla crossowego – powiedział w rozmowie z Łukaszem Dębskim Marcin Nowak.
Polak był także pytany o to, kto jego zdaniem będzie głównym rywalem Stali w przyszłym sezonie. Nowak zwrócił uwagę na to, że żużel jest nieprzewidywalny, a zwłaszcza ten 2 ligowy i na razie nie chce wskazywać która ekipa może zagrozić Stali w walce o awans.
Fot. Texom Stal Rzeszów
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Wiemy, gdzie pojedzie Patrick Hansen! Tajemnica rozwiązana
- Speedway Euro Championship przeniesie się na Stadion Śląski! Przygotowania trwają
- Patrick Hansen przekazał fantastyczne informacje! Wystartuje w zawodach
- Czy Piotr Baron zawalił taktycznie półfinał w Lublinie? „Tutaj filozofii nie ma”
- Robert Lambert nareszcie się przełamał! Kolejne zwycięstwa kwestią czasu?