Lebiediew: Będziemy ścigać się w Krośnie z klubem, z którego jestem dumny
Autor: Redakcja
Lebiediew: Będziemy ścigać się w Krośnie z klubem, z którego jestem dumny
Andrzej Lebiediew nie zaliczy Kryterium Asów w Bydgoszczy do udanych pod względem swojego wyniku. Łotysz zgromadził na swoim koncie ledwie pięć oczek i poza jednym wyjątkiem, przyjeżdżał do mety na trzeciej lub czwartej pozycji.
Przed kamerami Canal+ Lebiediew przyznał jednak, że dzisiejszy turniej traktował jako okazję do treningu. Testował motocykle i nabierał pewności w samej jeździe.
– Taki ktoś jak Artiom to wie, co potrzebuje. Ja muszę dużo jeździć, nie miałem dużo możliwości do trenowania, a dzisiaj mam motocykl, który dopiero poznaję i szukam, od tego są moje starty spod taśmy. Objeżdżam się ze znakomitymi zawodnikami. – wypowiedział się zawodnik podczas transmisji na antenie Canal+ Sport 5.
Łotysz przyznał, że nie czuje się jeszcze w pełni formy. Ze względu na to, że tor w Krośnie dopiero w piątek otrzymał licencje na treningi, Lebiediew nie miał do tej pory dużo okazji do jazdy.
– Nie mam hamulców, po zimie to taki sztywniejszy jestem i spokojnie jeżdżę i z kolejnym okrążeniem przychodzi pewność siebie. Spokojnie jadę i szukam. Szukam radości w jeździe. Mimo że jadę ostatni, to się cieszę, że się ścigam i z każdym kolejnym okrążeniem mam nadzieję ze bedzie lepiej. – oznajmił zawodnik Wilków Krosno.
Już za niespełna dwa tygodnie ruszy sezon PGE Ekstraligi. Andrzej Lebiediew jest kapitanem Cellfast Wilków Krosno i nie może doczekać się, aby walczyć o punkty dla swojej drużyny.
– Cieszę się bardzo. Będziemy ścigać się w Krośnie z klubem, z którego jestem dumny i najważniejsze jest to, że się ścigam i czerpie radość z żużla.
Fot. Patrycja Sobiech
- Żużel. Władze zawiesiły zawodnika. Nie pojechał w spotkaniu przez spóźnienie na samolot
- Liga angielska na żużlu. Sajfutdinow zawiódł, wysoka porażka „Wiedźm”
- U24 Ekstraliga. Czas na start ligi, która zgromadziła rzeszę miłośników
- Żużel. Znaczna poprawa w wyniku Wadima Tarasienko. Jej przyczyna leży w sprzęcie
- Bańbor o startach ze Zmarzlikiem. Zaskoczył, mówiąc o jeździe parą z mistrzem