Grand Prix Cardiff, czyli antyreklama żużla. Relacja z 6 rundy Speedway Grand Prix

Grand Prix Cardiff, czyli antyreklama żużla. Relacja z 6 rundy Speedway Grand Prix

Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff wróciło po dwuletniej przerwie na żużlową mapę. Ciężko jednak powiedzieć, że ten turniej był dobrą reklamą dla nowych kibiców. Ba! Śmiało można powiedzieć że była to czysta antyreklama tej dyscypliny! Turniej wygrał Dan Bewley który uzbierał 17 pkt i wygrał finał wyprzedzając w klasyfikacji turnieju Zmarzlika, Dudka i Madsena.

Początkowo zawody stały na bardzo wysokim poziomie i naprawdę mogły się podobać. Co prawda nie oglądaliśmy zbyt wielu mijanek (w całym turnieju więcej było upadków), ale zawodnicy ambitnie walczyli na dystansie i przynajmniej próbowali szukać odpowiednich ścieżek. Szybko jednak okazało się, ze tor w Cardiff został przygotowany tragicznie i szybko zaczął zbierać paskudne żniwo.

Już w swoim pierwszy starcie Adam Ellis nie opanował motocykla i upadł na tor. Brytyjczyk co prawda pozbierał się z toru, jednak nie był zdolny do dalszej jazdy. Kolejnym zawodnikiem który nie ukończył zawodów był Tai Woffinden, który po upadku z swoim czwartym starcie został odwieziony do szpitala. Zawodnik narzekał na ból w klatce piersiowej i żołądku.

Tor w Cardiff bardzo szybko zaczął się „rwać” a zawodnicy mieli ogromne problemy z jazdą. W ostatniej serii zawodnicy pokonywali łuki na… niewyłamanych motocyklach! Wielokrotnie zgłaszali również swoje uwagi organizatorom, którzy co chwila zarządzali kolejne równania i prace na torze. Po serii zasadniczej trwało ono aż 30 min, a kolejne, przed finałem, kolejne 15 min. To sprawiło że zawody były nie tylko niebezpieczne dla samych zawodników, ale również dość nużące dla kibiców (których na stadionie nie pojawiło się tak wielu jak oczekiwano).

W tych trudnych warunkach najlepiej poradził sobie Daniel Bewley, który wygrał swoje pierwsze zawody z cyklu Grand Prix w życiu. W finale pokonał on dwóch Polaków, Bartosza Zmarzlika oraz Patryka Dudka, a także Leona Madsena. Brytyjczyk od początku bardzo imponował startami ale również dojazdem do pierwszego łuku, co w ostatecznym rozrachunku dało mu zwycięstwo.

Dobre zawody odjechał także Jack Holder, który zakończył je na piątej pozycji. Nie wyszedł mu bieg półfinałowy, ale w fazie zasadniczej jego dyspozycja była jedną z największych niespodzianek in plus. Cieszy również dobry występ Polaków. Co prawda Janowski i Przedpełski (odpowiednio 10 i 14 miejsce) nie odegrali większej roli w zawodach, jednak Zmarzlik i Dudek odjechali naprawdę dobre zawody, czego zwieńczeniem było miejsce dla podium dla obu. Zmarzlik znów powiększył przewagę nad drugim w klasyfikacji Grand Prix, Leonem Madsenem do 22 punktów. Dudek natomiast po złym początku sezon Grand Prix, z każdym kolejnym coraz bardziej imponuje. Polak po kolejnym udanym turnieju awansował na trzecie miejsce w tabeli.

Wyniki 6. rundy Speedway Grand Prix w Cardiff:

1. Daniel Bewley (Wielka Brytania) (3,3,2,1,3,2,3) 17
2. Bartosz Zmarzlik (Polska) (3,2,3,1,2,2,2) 15
3. Patryk Dudek (Polska) (3,0,3,3,1,3,1) 14
4. Leon Madsen (Dania) (2,1,3,2,2,3,0) 13
5. Jack Holder (Australia) (3,1,2,3,3,1) 13
6. Fredrik Lindgren (Szwecja) (2,3,0,3,1,1) 10
7. Jason Doyle (Australia) (2,3,1,3,W,T) 9
8. Mikkel Michelsen (Dania) (0,3,3,W,2,0) 8
9. Max Fricke (Australia) (1,1,2,2,2) 8
10. Maciej Janowski (Polska) (2,2,1,2,0) 7
11. Andrzej Lebiediew (Łotwa) (D,0,2,W,3) 5
12. Robert Lambert (Wielka Brytania) (1,0,1,0,3) 5
13. Tai Woffinden (Wielka Brytania) (1,2,1,-,-) 4
14. Paweł Przedpełski (Polska) (0,2,0,W,1) 3
15. Anders Thomsen (Dania) (1,D,D,2,0) 3
16. Tom Brennan (Wielka Brytania) (1,1,0) 2
17. Leon Flint (Wielka Brytania) (0,1,1) 2
18. Adam Ellis (Wielka Brytania) (W,-,-,-,-) 0

Bieg po biegu:

1. (55,64) Dudek, Janowski, Woffinden, Przedpełski
2. (54,37) Holder, Madsen, Lambert, Ellis (W)
3. (54,85) Zmarzlik, Doyle, Thomsen, Lebiediew (D)
4. (53,13) Bewley, Lindgren, Fricke, Michelsen
5. (53,97) Bewley, Janowski, Holder, Lebiediew
6. (54,58) Michelsen, Zmarzlik, Madsen, Dudek
7. (54,30) Lindgren, Przedpełski, Brennan, Thomsen (D)
8. (54,54) Doyle, Woffinden, Fricke, Lambert
9. (53,69) Madsen, Fricke, Janowski, Thomsen (D)
10. (53,89) Dudek, Holder, Doyle, Lindgren
11. (54,38) Michelsen, Lebiediew, Lambert, Przedpełski
12. (53,74) Zmarzlik, Bewley, Woffinden, Flint
13. (54,92) Doyle, Janowski, Brennan, Michelsen (W)
14. (54,35) Dudek, Thomsen, Bewley, Lambert
15. (54,64) Holder, Fricke, Zmarzlik, Przedpełski (W)
16. (55,25) Lindgren, Madsen, Flint, Lebiediew (W)
17. (55,20) Lambert, Zmarzlik, Lindgren, Janowski
18. (54,84) Lebiediew, Fricke, Dudek, Brennan
19. (55,33) Bewley, Madsen, Przedpełski, Doyle (W)
20. (56,16) Holder, Michelsen, Flint, Thomsen
Półfinał. (53,94) Dudek, Bewley, Lindgren, Doyle (T)
Półfinał. (54,39) Madsen, Zmarzlik, Holder, Michelsen
Finał. (54,29) Bewley, Zmarzlik, Dudek, Madsen

Fot. FIM Speedway Grand Prix / Taylor Lanning

• Żużel. Zdecydowanie ulegli Drużynowym Mistrzom Polski. Szymon Woźniak wskazał przyczyny porażki
• Żużel. Zdecydowana wygrana Orlen Oil Motoru Lublin w pierwszym domowym meczu sezonu
• Apator gromi Fogo Unię na Motoarenie. Bardzo dobry mecz młodzieżowców gospodarzy. Apator Toruń – Fogo Unia Leszno [RELACJA]
• Żużel. Pogoda nie daje za wygraną! Dwa spotkania Krajowej Ligi Żużlowej odwołane
• Ostrovia w niedzielę pojedzie w pełnym składzie! Gleb Czugunow przekazał świetne wieści