Falubaz Zielona Góra włączy się do walki o Miśkowiaka?! Psikus dla sąsiadów

Falubaz Zielona Góra włączy się do walki o Miśkowiaka?! Psikus dla sąsiadów

Przez dłuższy czas wydawało się, że na żużlowej giełdzie transferowej nie wydarzy się już nic nienadzwyczajnego. Sport pokazał jednak, że również pod względem rynku transferowego jest nieprzewidywalny, gdyż po trzęsieniu ziemi w ebut.pl Stali Gorzów znów pojawiło się parę zwrotów akcji. Jednym z nich jest sprawa Jakuba Miśkowiaka. W dalszym ciągu nie wiadomo, gdzie 23-latek wystartuje w przyszłym sezonie.

Po tym, jak ebut.pl Stal Gorzów zdecydowała się na zwolnienie Stanisława Chomskiego z funkcji menadżera pierwszej drużyny, doszło do paru ruchów transferowych. Najpierw z Gorzowa odszedł Szymon Woźniak. Tegoroczny uczestnik cyklu Speedway Grand Prix zszedł ligę niżej i pomoże swojej macierzystej Abramczyk Polonii Bydgoszcz w awansie do PGE Ekstraligi. Kolejnym z żużlowców, który odejdzie z gorzowskiej drużyny, ma być Jakub Miśkowiak.

Zawodnik do lat 24 gorzowskiej drużyny, mimo ogłoszenia, że będzie reprezentował żółto-niebieskie barwy w sezonie 2025, ma odejść do innej drużyny. Powodem takiej decyzji jest między innymi koniec współpracy klubu ze Stanisławem Chomskim, ale również aspekty finansowe, gdyż 23-latek miał zwiększyć swoje oczekiwania dotyczące wynagrodzenia. Te czynniki nałożyły się na to, że Jakub Miśkowiak w przyszłym sezonie ma wystartować w innym klubie.

W związku z takim obrotem spraw mogło pojawić się kilku chętnych na to, by powalczyć o podpis byłego Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Wśród kandydatów do tego wymieniano Innpro ROW Rybnik, który jako beniaminek poszukuje okazji na wzmocnienie swojego składu, ZOOleszcz GKM Grudziądz, chcący wymienić Kacpra Pludrę, ale również Krono-Plast Włókniarz Częstochowa. Częstochowianie również mogliby pozyskać zawodnika, aby wzmocnić swój skład Miśkowiakiem, zamiast pozyskiwać Wiktora Lamparta lub inną opcję na zawodnika do lat 24.

Wydawało się, że to właśnie do któregoś z tych klubów może trafić polski zawodnik. Teraz jednak może dojść do niespodziewanego ruchu. Jak wynika z naszych informacji, do walki o podpis Jakuba Miśkowiaka może włączyć się NovyHotel Falubaz Zielona Góra. Ruch ten jest o tyle zaskakujący, gdyż od dłuższego czasu było jasne, że rolę zawodnika do lat 24 w ekipie z Winnego Grodu ma pełnić Michał Curzytek.

Były zawodnik Betard Sparty Wrocław przedłużył już nawet umowę na kolejne lata i miał być podstawowym zawodnikiem zielonogórskiej ekipy. Ruch związany z pozyskaniem Miśkowiaka byłby jednak wzmocnieniem składu Falubazu, gdyż nie wiadomo, jak Michał Curzytek spisałby się na przestrzeni całego sezonu. Zielonogórzanie mogliby zdecydować się na taki transfer również z tego względu, że nadal nieznana jest do końca przyszłość Damiana Ratajczaka. Jego sprawa w dalszym ciągu się przedłuża, więc w razie niepowodzenia Falubaz mógłby się wzmocnić na innej płaszczyźnie.

Jakub Miśkowiak w minionym sezonie PGE Ekstraligi z pewnością nie był z siebie do końca zadowolony. 23-latek notował różne wyniki, raz prezentując się lepiej, a raz gorzej. Ostatecznie wykręcił średnią biegową na poziomie 1,407, a razem ze swoim klubem zajął 4. miejsce, przegrywając w dwumeczu o brąz z KS Apatorem Toruń. Gdzie w przyszłym roku natomiast pojedzie Miśkowiak? O tym przekonamy się w najbliższej przyszłości.

• Żużel. Musiał vs Dryła, czyli jedna z ciekawszych konfrontacji poprzedniego sezonu!
• Żużel. Koniec spekulacji! Były wielokrotny uczestnik Grand Prix zmienia barwy narodowe!
• Falubaz bez prezesa! Protasiewicz komentuje „Na pewno nie jest to komfortowe”
• Żużel. Doświadczony zawodnik wraca na Wyspy Brytyjskie. Pojedzie w klubie z Janowskim
• Plan naprawczy Stali Gorzów przekona komisję? Wiemy kiedy ostateczna decyzja!