Enea odchodzi. Polonia Piła z oświadczeniem. „Sytuacja jest dla nas bardzo trudna”
Autor: Jakub Bielak
Enea odchodzi. Polonia Piła z oświadczeniem. „Sytuacja jest dla nas bardzo trudna”
Kłopotów klubów Krajowej Ligi Żużlowej ciąg dalszy. Ledwo zakończyliśmy sagę związaną z Unią Tarnów, a teraz z niepokojem spoglądamy w kierunku klubu z Piły. Ambitne plany Polonii mogą runąć wraz z odejściem sponsora tytularnego – firmy Enea.
O zakończeniu współpracy Enea poinformowała klub na nieco ponad tydzień przed startem rozgrywek. W klubie nikt nie był na taki ruch przygotowany – na grafikach Krajowej Ligi Żużlowej z terminarzem 1. kolejki Enea nadal poprzedza nazwę klubu, podobnie zresztą jak na profilu na Facebooku. Zarząd Polonii opublikował oświadczenie związane z zaistniałą sytuacją.
„Nie ukrywamy, iż decyzja ta bardzo nas zaskoczyła i nie jest decyzją, której się spodziewaliśmy. Nasza nowa umowa, przeszła całą drogę proceduralną i była w pełni zaakceptowana przez Radę Nadzorczą oraz ujęta w planie sponsoringowym na rok 2024. Pozostało tylko złożenie podpisów przez Zarząd Spółki Enea S.A., na zaakceptowanej przez klub umowie. Jak dzisiaj jednak usłyszeliśmy do tego nie dojdzie, co oznacza, iż umowy z naszym dotychczasowym Sponsorem Tytularnym niestety w sezonie 2024 nie zawrzemy.
Dziękujemy Enea S. A. za dotychczasową współpracę w sezonie 2023. Jesteśmy przekonani, że przyniosła ona obu stronom wymierne efekty marketingowe i wizerunkowe„
W dalszej części tekstu widzimy, że zarząd przekazuje kibicom, że klub czeka teraz trudny okres i być może walkę o awans trzeba będzie odłożyć na przyszłe lata. Wiele wskazuje na to, że zupełnie niespodziewanie Polonia Piła będzie musiała w tym roku mocno zacisnąć pasa.
„Obecna sytuacja jest dla nas bardzo trudna i będzie musiała spowodować ruchy ze strony Zarządu klubu. Na tym etapie nie możemy poinformować, jakie decyzje zapadną. Czeka nas bardzo ciężki okres, zwłaszcza jeżeli będziemy chcieli zrealizować założone cele sportowe.
Bardzo prosimy Was kibice, o wsparcie zawodników na meczach naszej drużyny na Asta Arenie, a wszystkie firmy które chciałyby pomóc w tej niełatwej dla nas sytuacji zapraszamy serdecznie do kontaktu z Zarządem klubu. # walczymyrazem” – czytamy w oświadczeniu zarządu.
Będziemy musieli poczekać na początek sezonu, by dowiedzieć się jak realnie zaistniała sytuacja wpłynie na skład osobowy drużyny w sezonie 2024. Z pewnością zawodnicy są obecnie na łączach z prezesami, a kilka następnych dni będzie gorących.
Dołącz do nas na Facebooku – kliknij TUTAJ
- GKM Grudziądz odprawia ROW Rybnik! Fricke i Jensen show przy Hallera
- Motor Lublin pokonuje Lwy. Włókniarz postawił się na terenie mistrza
- Mocna Polonia Bydgoszcz, waleczna Stal Rzeszów. Emocje do końca w Bydgoszczy
- Poważne obrażenia Taia Woffindena. Brytyjczyk pokazał zdjęcia
- Żużel. Rozłąka nie trwała długo. Oto nowa praca Krzysztofa Kasprzaka
