Dla kogo finał? Zapowiedź meczu FOGO UNIA Leszno – RM SOLAR FALUBAZ Zielona Góra.
Już dziś, w poniedziałek 28 września, odbędzie się drugi półfinałowy mecz pomiędzy FOGO UNIĄ Leszno, a RM SOLAR FALUBAZEM Zielona Góra. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00.
Na samym początku rywalizacji o medale Drużynowych Mistrzostw Polski trafił nam się prawdziwy creme de la creme. W pierwszym meczu półfinałowym zmierzyli się ze sobą odwieczni rywale. Walka pomiędzy klubem z Zielonej Góry oraz drużyną leszczyńskich “Byków” od dziesiątek lat dostarcza kibicom speedwaya ogromnych emocji. Tak było również w zeszłą niedzielę. Po elektryzującym meczu przy Wrocławskiej 69 FOGO Unia Leszno wygrała 46:44.
Falubaz był w tym sezonie pierwszą drużyną, która w przecięgu ostatnich 3 lat potrafiła zdobyć bonus w dwumeczu przeciwko FOGO Unii Leszno. Zawodnicy spod herbu Myszki Miki ulegli nieznacznie w Lesznie 47:43, natomiast na swoim stadionie pewnie pokonali mistrzów Polski 52:38. Wydawało się, że na ten moment nie ma lepszego kandydata, który mógłby przerwać dominację Leszczynian na krajowym podwórku, niż drużyna Piotra Żyto. Jak się jednak okazało leszczynianie odrobili lekcje z pierwszego spotkania i w decydującym momencie rozgrywek to oni triumfowali w Zielonej Górze.
Leszczyńscy kibice z pewnością liczą na przebudzenie Janusza Kołodzieja. Zawodnik ma za sobą nieudaną rundę zasadniczą, jednak w fazie play-off zawsze wznosił się na wyżyny swoich możliwości i był nie do zatrzymania. W pierwszym meczu półfinałowym pomimo słabego początku zawodów, w drugiej części spotkania udało mu się wygrać dwa biegi, co może napawać optymizmem leszczyńskich fanów przed rewanżem w Lesznie. Powodem do zmartwień jest na pewno forma Bartosza Smektały, który w pierwszym meczu półfinałowym wywalczył zaledwie 3 punkty.
Z kolei sympatycy Falubazu wierzą, że postawa ich kapitana z pierwszego spotkania była jednorazową wpadką. Piotr Protasiewicz był cieniem samego siebie i zanotował zaledwie 4 punkty. Ciężko natomiast liczyć, że Antonio Lindbaeck nagle zacznie jeździć jak za swoich najlepszych czasów. Jego punkty mogą być jednak kluczowe, w kontekście walki o finał.
Dużą rolę w tym spotkaniu może odegrać również formacja juniorska. W bardzo dobrej formie są obecnie młodzieżowcy Falubazu. Norbert Krakowiak oraz Mateusz Tonder w tym sezonie są jedną z najmocniejszych par juniorskich w PGE Ekstralidze. Nie można jednak zapominać o Dominiku Kuberze, który stanowi o sile FOGO Unii Leszno nie tylko w wyścigach młodzieżowych. Ogromne znaczenie dla wyniku spotkania będzie miała również postawa Szymona Szlauderbacha. Niejednokrotnie pokazywał on, że potrafi ściagać się z najlepszymi, ale notował również bardzo słabe występy.
Play-offy to nie czas i miejsce na eksperymenty. Doskonale wiedzą o tym szkoleniowcy obu ekip. Zarówno Piotr Baron, jak i Piotr Żyto postawili na sprawdzone zestawiania składów.
Kto wjedzie do wielkiego finału? Czy Falubaz dokona niemożliwego na “Smoku”? A może mistrzowie Polski postawią kropkę nad “i” i to oni będą walczyć o czwarty z rzędu tytuł?
Awizowane składy:
FOGO Unia Leszno:
9. Emil Sajfutdinow
10. Janusz Kołodziej
11. Bartosz Smektała
12. Jaimon Lidsey
13. Piotr Pawlicki
14. Szymon Szlauderbach
15. Dominik Kubera
RM SOLAR FALUBAZ Zielona Góra:
1. Antonio Lindbaeck
2. Martin Vaculik
3. Michael Jepsen Jensen
4. Piotr Protasiewicz
5. Patryk Dudek
6. Norbert Krakowiak
7. Mateusz Tonder
fot. Sonia Kaps
- Zapowiedź meczu H. Skrzydlewska Orzeł Łódź – ROW Rybnik. Kto przerwie złą passę?
- Wadim Tarasienko z klubem w lidze angielskiej
- Żużel. Stal po początkowych problemach pewnie pokonuje Wilki, ebut.pl Stal Gorzów – Cellfast Wilki Krosno 57:33 [Relacja]
- Deszcz przerwał rywalizację. Betard Sparta Wrocław – ZOOleszcz GKM Grudziądz [RELACJA]
- Żużel. Rusza 9. kolejka PGE Ekstraligi, gdzie oglądać spotkania?