Aktualności żużlowe | Best Speedway TV/PGE Ekstraliga żużlowa Polska - Aktualności

Damian Ratajczak: “To jest moja największa pięta achillesowa”

Fot. Czarny Productions

25 lutego 2024

Damian Ratajczak: “To jest moja największa pięta achillesowa”

Podczas przerwy zimowej w Best Speedway TV gościmy wielu zawodników, jednym z nim był młodzieżowiec Fogo Unii Leszno, Damian Ratajczak, w rozmowie z nim zostały poruszone między innymi kwestie jego rozwoju, słabych punktów, czy siły jego drużyny.

Od momentu odejścia Emila Sajfutdinowa z leszczyńskiego klubu w 2021 Unia jest typowana raczej do tych niższych pozycji, czego potwierdzenie było w dwóch ostatnich sezonach, gdzie drużyna Piotra Barona zajęła szóste miejsca, a przed okiem w oczach ludzi związanych z Fogo Unią Leszno pojawiło się realne widmo spadku. Na nadchodzący sezon w składzie “Byków” doszło do dwóch zmian, w miejsce Chrisa Holdera i Jaimona Lidseya pojawią się Andrzej Lebiediew i Keynan Rew (powracający z wypożyczenia) i ponownie zespół z Wielkopolski jest typowany do walki o utrzymanie, natomiast czy dla zawodnika ma to jakiekolwiek znaczenie?

Szczerze to nie. Dla mnie to osobiście nie robi różnicy, bo jestem sportowcem i wyjeżdżając na tor, chcę w każdym biegu wygrywać. Wiadomo, to ludzie oceniają, gdzieś biorąc pod uwagę składy, ale to jest tylko ocenianie teraz z papieru, a wszystko okaże się na torze, więc nieprzewidywalność też jest, wiadomo ludzie oceniają, mają prawo. Tak jak wspomniałem, w każdym wyścigu, w każdych zawodach każdy z nas myślę, że to mogę powiedzieć za chłopaków z drużyny, będzie walczył o najlepsze wyniki, bo każdy z nas jest bardzo ambitny.

Od samego początku swojej kariery Ratajczak był nazywany wielkim talentem, co potwierdzał już w swoim pierwszym roku startów, notując średnią 1,245 w rozgrywkach PGE Ekstraligi oraz 1,559 w 2. Lidze Żużlowej, będąc zawodnikiem Kolejarza Rawicz. Takie liczby w wykonaniu szesnastolatka mogą robić naprawdę dobre wrażenie, wszak wychowanek Fogo Unii Leszno wykręcił drugą najlepszą średnią w wieku 16 lat w PGE Ekstralidze, (lepszą jedynie może legitymować się Bartosz Zmarzlik), jednakże w jego rozwoju coś stanęło, a jego średnie z dwóch ostatnich sezonów to 1,133 przed dwoma laty i 1,167 w zeszłym roku. Czy uważa, że jego rozwój pójdzie w końcu do przodu?

Myślę, że to pójdzie do przodu tylko jednym gdzieś, to szybciej przychodzi, jednym ciężej. Też wiem, w czym jest przyczyna, staram się nie wywierać wewnętrznej presji, bo wiem, że to mi nie pomaga. Skupiam się na tym co mam zrobić teraz pracując zimą nad sobą, nad różnymi aspektami, żeby być lepszym zawodnikiem. Przyjdzie sezon, to będzie praca razem z motocyklem, trenowanie największych mankamentów, aby je eliminować i myślę, że z czasem to nadejdzie poprawa. Myślę też, że, średnia 1,200 lub 1,100 nie jest tragiczna jak na 18. latka.

Podczas oglądania meczów najwyższej klasy rozgrywkowej wielokrotnie mogliśmy zobaczyć, że Damian Ratajczak traci bardzo dużo na samym momencie startowym. Potwierdzają to również statystyki Rafała Gurgurewicza z gurustats.pl, według jego obliczeń srebrny medalista SGP 2 zajął 46 miejsce w klasyfikacji najlepszych startowców ligi. Sam zauważa ten problem, mówiąc: „Zgadza się, start jest gdzieś moją największą piętą achillesową”. Natomiast jakie ma rozwiązania odnośnie poprawy tego mankamentu?

Razem z trenerem Rafałem Okoniewskim odkąd do nas trafił na końcu sezonu, odbyliśmy około 6/7 treningów, był turniej organizowany przez Tobiasza Musielaka i zawody w Gnieźnie wtedy też razem był z nami trener Rafał, oboje zdiagnozowaliśmy, gdzie jest największa przyczyna, Codziennie trenuje nad refleksem, żeby był coraz lepszy, bo wiadomo, że refleks z dnia na dzień dużo się nie zmieni, ale jak będzie trenowany systematycznie, to efekty na pewno przyjdą. Trzeba do tego włożyć serce i dużo cierpliwości. Później jak zacznie się sezon to też praca na motocyklu przy tych startach, bo to jest gdzieś najważniejsze.