Antoni Kawczyński zadebiutuje w lidze dopiero w 2024 roku, ale już teraz może przebierać w ofertach kontraktowych
Zdunek Wybrzeże Gdańsk stoi przed nie lada wyzwaniem, by zatrzymać w zespole utalentowanego Antoniego Kawczyńskiego. 14-letni brązowy medalista mistrzostw świata w klasie 250cc przed swoimi 15 urodzinami musi podjąć decyzję z jakim klubem podpisze kontrakt po tym, jak pomyślnie przejdzie egzamin na licencję żużlową.
Młodym zawodnikiem interesują się bowiem kluby ekstraligowe z Krosna, Torunia, Wrocławia oraz Lublina, do którego zawodnik został już wcześniej wypożyczony. Ewentualna zmiana barw klubowych przez Kawczyńskiego byłaby sporym ciosem dla Wybrzeża, które straciłoby obiecującego juniora, w zamian otrzymując niewielki ekwiwalent za jego wyszkolenie.
W Australii walczą o uratowanie stadionu. Nierówna walka z żywiołem
Zainteresowanie Kawczyńskim potwierdza menedżer Wybrzeża Gdańsk – Eryk Jóźwiak:
– Naszym celem jest, aby Antek podszedł w naszych barwach do licencji i kontynuował swoją przygodę z żużlem w Gdańsku. Nie ukrywamy jednak, że jest mocno kuszony przez kluby ekstraligowe. Cierpliwie oczekujemy na decyzję, jaką podejmie jego najbliższe otoczenie – mówił.
Antoni Kawczyński w rozgrywkach ligowych będzie mógł startować dopiero po osiągnięciu wieku 16 lat, czyli po 29 kwietnia 2024 roku, ale mimo to już teraz wzbudza ogromne zainteresowanie innych klubów.
żródło: sport.trójmiasto.pl
fot. trojmiasto.pl
MAGAZYN ŻUŻLOWY ONLINE – BEST SPEEDWAY TV
- Żużel. Trener po meczu Stal – Unia: Trzeba szybko wyciągać wnioski
- Krzysztof Kanclerz: “Dla Wiktora Przyjemskiego priorytetem jest awans z Polonią do PGE Ekstraligi.”
- Żużel. Poznaliśmy obsady półfinałów DPŚ 2023 we Wrocławiu!
- Zengota już po operacji. Niebawem wychodzi ze szpitala
- Liga szwedzka. Kto dzisiaj będzie rywalizował w Bauhaus-Ligan?