17-letni debiutant zadowolony ze swojego występu mimo drobnych problemów

Autor: Krzysztof Choroszy
17-letni debiutant zadowolony ze swojego występu mimo drobnych problemów
Podczas niedzielnego półfinału PGE Ekstraligi, w którym Apator podejmował u siebie wrocławską Spartę, debiut przed własną w najwyższej klasie rozgrywek w naszym kraju zaliczył Oskar Rumiński. Młodzieżowiec Apatora ostatnimi czasy dobrze prezentował się w lidze U24 i dzięki temu wygryzł ze składu Mateusza Affelta. W swoim pierwszym wyścigu po całkiem udanych 4 okrążeniach udało mu się dowieźć jedno „oczko”, jadąc daleko przed Kevinem Małkiewiczem, który ostatecznie się przewrócił.
W wywiadzie dla Canal+ junior drużyny z Torunia zapytany został o to, jak się czuje oraz czy jest z niego zadowolony. 17-latek odpowiedział, że podchodzi on spokojnie do zawodów, a w pierwszym swoim starcie popełnił kilka błędów, nie przytrzymując odpowiednio motocykla na wymagającym torze, jednak jest on usatysfakcjonowany swoją postawą.
„Spokojnie podchodzę, tam popełniłem kilka błędów w tamtym biegu, także trochę nie przytrzymałem motocykla, ale jestem zadowolony” – mówił w wywiadzie dla Canal+ Oskar Rumiński.
Tym, jak pokazał się młodzieżowiec torunian, na pewno zrobił on lepsze wrażenie na kibicach, a także Janie Ząbiku, że prawdopodobnie będziemy mogli oglądać Rumińskiego już do końca bieżących rozgrywek. Ze składem Apatora być może pożegnał się Mateusz Affelt, który nie wiadomo czy dalej będzie podstawowym juniorem swojej macierzystej drużyny.
MAGAZYN ŻUŻLOWY Best Speedway TV
- GKM Grudziądz odprawia ROW Rybnik! Fricke i Jensen show przy Hallera
- Motor Lublin pokonuje Lwy. Włókniarz postawił się na terenie mistrza
- Mocna Polonia Bydgoszcz, waleczna Stal Rzeszów. Emocje do końca w Bydgoszczy
- Poważne obrażenia Taia Woffindena. Brytyjczyk pokazał zdjęcia
- Żużel. Rozłąka nie trwała długo. Oto nowa praca Krzysztofa Kasprzaka