Żużel. Lebedevs to gwarant spadku z ligi? „U mnie niestety to fakty”
Autor: Piotr Ziomek
Żużel. Lebedevs to gwarant spadku z ligi? „U mnie niestety to fakty”
Andzejs Lebedevs został niedawno zaprezentowany jako nowy zawodnik ebut.pl Stali Gorzów. Reakcje kibiców na ten transfer są bardzo różne. Niektórzy chwalą klub za to, że stara się stawiać na nowe nazwiska. Inni zwracają uwagę na to, że Lebdeves zaliczył trzy spadki z PGE Ekstraligi pod rząd! Do tych słów odniósł się sam zawodnik:
„W większości przypadków to kibice i dziennikarze szukają takich sensacji. Niektórzy wręcz na siłę, aby coś napisać. Wiadomo, że to nie dobra sytuacja, bo chcesz dać 100% z siebie sztabowi, pracownikom klubu, a także kibicom, a się kończy, jak kończy i na koniec jesteś mieszany, z wiadomo czym. U mnie niestety to fakty. Spadłem ze swoimi klubami 3-krotnie, ale bym tego Rybnika aż tak mocno nie liczył, ponieważ w drugim meczu sezonu złamałem nogę i ta kontuzja w zasadzie zakończyła mi sezon. Za dużo się nie najeździłem, ale w dwóch ostatnich latach przykro mi było słuchać, że olewam ligę.
-Każdy powinien wiedzieć, że w naszych karierach liczy się dobre zaprezentowanie w niej, aby mieć pracę na kolejny sezon. Nie ma co ukrywać, że słabo się czyta, że nie przykładasz się do niej, bo w głowie ci tylko zawody indywidualne. To bardzo mocno mija się z prawdą. W sezonie 2024 bardzo dobrze prezentowałem się w Lesznie, ale niestety nie miałem już aż tak dobrych wyjazdów. I to boli.” Powiedział Łotysz w rozmowie z mediami klubowymi Stali.
Poprzedni sezon był dla niego bardzo udany, jeśli chodzi o zawody indywidualne. Solidny debiut jako stały uczestnik cyklu Speedway Grand Prix, oraz tytuł Indywidualnego Mistrza Europy! To właśnie dzięki zwycięstwu w cyklu Speedway Euro Championship, zaklepał on sobie miejsce w stawce cyklu na przyszły rok. Jak ten sukces odebrano w jego ojczyźnie?
„Bardzo pozytywnie. Żużel z roku na rok jest coraz bardziej rozpoznawalny na Łotwie. Naprawdę cieszę się, że mogę przyczynić się do tego jako zawodnik swoimi wynikami. Bardzo sporą reklamę żużlowi robi runda Grand Prix w Rydze. Oglądalność tej dyscypliny rośnie np. w tym roku Grand Prix i SEC można było oglądać w telewizji – może nie otwartej, ale były transmisje. Zatem niedzielny kibic może śledzić ten sport.” Powiedział Lebdeves.
Sezon 2025 będzie dla niego bardzo istotny, jeśli chodzi o przyszłość w PGE Ekstralidze. Jeśli Łotysz po raz kolejny zawiedzie, to może mieć problem ze znalezieniem pracy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym Polsce. Jakie więc ma plany na nadchodzący rok?
„Przede wszystkim chcę poprawić swoje występy w meczach wyjazdowych, bym mógł być w pełni zadowolony z siebie. Drugim priorytetem jest to, aby utrzymać na równie wysokim poziomie średnią domową. Na tym się skupiam i przepracuję zimę, aby faktycznie wyszło to wszystko solidnie. Taki mam plan.” Zakończył żużlowiec.
- Kiedy ROW Rybnik był w PGE Ekstralidze? Powrót po 5 latach!
- Żużel. Będzie remont stadionu w Gdańsku! Miasto ogłasza przetarg
- Speedway Grand Prix 4 awansowane do rangi mistrzowskiej. Ważne informacje od organizatorów
- Kiedy rusza PGE Ekstraliga 2025? Niedługo poznamy odpowiedź!
- Polonia Bydgoszcz przedstawiła kapitana! Poprowadzi klub do awansu?