Żużel - Best Speedway Tv : Wiadomości Żużlowe

Przejdź do treści
Aktualności

Żużel. “Czy ja mam przynieść wypis ze szpitala”. Mirosław Jabłoński spiął się z dziennikarzem. Gorąco we wczorajszym Kolegium Żużlowym

Żużel
Fot. Kolegium Żużlowe/C+ youtube

Autor: Piotr Dzierliński

Żużel. “Czy ja mam przynieść wypis ze szpitala”. Mirosław Jabłoński spiął się z dziennikarzem. Gorąco we wczorajszym Kolegium Żużlowym

Wczoraj w godzinach wieczornych odbył się program pt. “Kolegium Żużlowe”. Prowadzącym programu był Michał Mitrut. Jego gośćmi w programie byli: Mateusz Dziopa, Mateusz Puka oraz Mirosław Jabłoński. W programie eksperci poruszali tematy m.in. Przemiany GKM-u, Gleba Czugunowa, kontuzjach Unii Leszno oraz kontuzji, oraz kłótni pomiędzy dwoma uczestnikami.

Żużel. Lider nadal w Stali Gorzów!

Doszło do konfrontacji pomiędzy Mateuszem Puką (dziennikarzem) oraz Mirosławem Jabłońskim (były żużlowiec, ekspert c+). Od samego początku między Panami panowała niemiła atmosfera. W pewnym momencie prowadzący programu Kolegium Żużlowe zadał pytanie na temat Mateusza Jabłońskiego – syna Mirosława Jabłońskiego. Autor tekstów na WP Sportowe Fakty oskarżył byłego żużlowca o to, że podczas wypadku na treningu w Gnieźnie Mateusz Jabłoński nabawił się kontuzji kręgosłupa. Mirosław Jabłoński w magazynie PGE Ekstraligi kilka dni później wyjaśnił całą sytuację. Powiedział, że jego syn przegryzł wargę, był na badaniach w szpitalu. Na co Mateusz Puka odpowiedział, że to co, mówi ekspert canal+ jest nieprawdą.

Mirosław Jabłoński w tamtym momencie ostro, ale prawidłowo odpowiedział: –Czy ja mam przynieść wypis ze szpitala? – zaskoczony Mirosław Jabłoński odpowiedział. Mateusz Puka zaprzeczył, zdaniom, mówiąc, że z rozciętą wargą się nie jeździ do szpitala i coś jest na rzeczy: – W szpitalu z rozciętą wargą, był kilka dni? – odbił piłeczkę Mateusz Puka

Mirosław Jabłoński podczas tej dyskusji powiedział również, aby nie poruszać tematu jego syna, ponieważ Mateusz Jabłoński nie ma klubu, ani licencji żużlowej. Sam ojciec nie pozwala wsiąść synowi z powrotem na motor.

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ

Reklamy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasi partnerzy

×