Żużel. Falubaz spadnie!? Oni popełniają ten sam błąd co poprzednicy
Autor: Redakcja
Żużel. Falubaz spadnie!? Oni popełniają ten sam błąd co poprzednicy
Falubaz, po awansie do PGE Ekstraligi, musi stawić czoła trudnościom związanym z remontami na swoim torze. Prace te są konieczne do spełnienia wymogów licencyjnych, jednak mogą przynieść podobne problemy, jakie dotknęły wcześniej Arged Malesę Ostrów Wlkp. i Cellfast Wilki Krosno przed startem rozgrywek żużlowych.
Zimowe prace remontowe, w tym użycie ciężkiego sprzętu w żużlu, spowodowały już problemy dla Arged Malesy Ostrów Wlkp. i Cellfast Wilków Krosno. W obu przypadkach, własne prace remontowe związane z torami wpłynęły negatywnie na wyniki drużyn. Arged Malesa Ostrów Wlkp. gdzie spadła z PGE Ekstraligi, nie wygrywając ani jednego meczu żużlowego.
Teraz Enea Falubaz Zielona Góra może podzielić ich los. Klub również podjął prace remontowe po awansie do wyższej ligi żużlowej, m.in. przebudowę parku maszyn i przesunięcie sektora gości. Mimo zapewnień, że prace nie zaszkodzą torowi, zielonogórzanie wpuścili ciężki sprzęt na tor, co budzi obawy a szczególnie w żużlu.
Prezydent Zielonej Góry, Janusz Kubicki, wcześniej zapewniał, że prace będą prowadzone w taki sposób, aby tor pozostał dostępny. Jednak teraz okazuje się, że ciężki sprzęt został wprowadzony na tor, a planowane są kolejne prace.
Janusz Popiel, prezes zarządu firmy Commercial Networks Service Zielona Góra, wykonawcy inwestycji, zapewnił, że tor zostanie odpowiednio zabezpieczony i przywrócony do stanu pierwotnego po zakończeniu prac. Prace idą nawet przed harmonogramem, ale trudności z pogodą wpływają na ich ciągłość. Ale jak dobrze wiemy, żużel jest nieprzewidywalny i nawet zapewnienia nic nie gwarantują.
Pierwszy mecz Falubazu w PGE Ekstralidze odbędzie się 21 kwietnia, a już teraz wydaje się kluczowy dla utrzymania w lidze. Na własnym torze zmierzą się z ZOOLeszcz GKM Grudziądz. Mimo uspokajających komunikatów, historia innych drużyn pokazuje, że rzeczywistość może być brutalna, a prace remontowe mogą mieć wpływ na wyniki na torze.
MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ
- Żużel. Lebedevs to gwarant spadku z ligi? „U mnie niestety to fakty”
- Żużel. Rusiecki ostro o Stali Gorzów! „Zadłużyć klub na takie pieniądze to istne mistrzostwo świata”
- Oto najnowszy transfer ROW Rybnik! To dwukrotny mistrz świata juniorów
- Timo Lahti zostaje w Unii Tarnów na sezon 2025 w Metalkas 2. Ekstralidze
- Jakub Miśkowiak dużo kosztował GKM Grudziądz. Transfer 23-latka im się opłaci?
złej baletnicy przeszkadza rombek u spódnicy . zobaczymy