Żużel. Diabły z Landshut rozpoczęły budowę składu na przyszły sezon

Trans MF Landshut Devils pomimo zajęcia piątego miejsca w 1. lidze żużlowej, w przyszłym sezonie pojadą na najniższym poziomie rozgrywkowym w naszym kraju, bez możliwości awansu wyżej. Nie zraziło to jednak działaczy do przedłużenia kontraktu z uczestnikiem cyklu Grand Prix w sezonie 2023.

Drużyna z Bawarii wystartuje w 2. lidze w sezonie 2024, przez co z klubu odeszli już Dimitri Berge, Kai Huckenbeck czy Norick Blodorn. Na taki ruch nie zdecydował się Kim Nilsson, Trans MF Landshut Devils na swoich mediach społecznościowych ogłosiło pozostanie Szweda, w klubie na przyszłoroczne rozgrywki. Nilsson był uczestnikiem cyklu Grand Prix w tym sezonie, wystąpił w dziewięciu rundach i nawet udało mu się raz wjechać do finału, gdzie zajął czwarte miejsce.

W 1. lidze żużlowej Szwed był ważnym ogniwem “Diabłów”, średnia 1,9 w całych rozgrywkach dała mu 19 miejsce w całej lidze oraz 3 w swojej drużynie, jednak zainteresowanie z pierwszoligowych drużyn było tylko w przypadku walki o skład. Nilsson nie jest jedynym, dla którego zabrakło miejsca na zapleczu PGE Ekstraligi na sezon 2024, Timo Lahti czy David Bellego również ogłosili już zejście na trzeci poziom rozgrywkowy w Polsce.

MAGAZYN ŻUŻLOWY – kliknij TUTAJ

• Żużel. Miał być jednym z lepszych w lidze, a niespodziewanie odchodzi. Trener zastanawia się, co się stało
• Żużel. Różnice pomiędzy Ekstraligą a Speedway 2. Ekstraligą. Zawodnik wyjaśnia
• Żużel. Rosjanie nie wrócą do ścigania! FIM podtrzymuje decyzję
• Żużel. Skok Bloedorna do Rybnika – ROW dał o sto procent więcej. Są najmocniejsi od lat
• Żużel Rewolucja w zespole Roberta Lamberta: Lider Apatora rozstaje się z długoletnim mechanikiem