Żużel. Czy poprzedni zarząd uciekł przed odpowiedzialnością? Prezes Wróbel komentuje „Wakacje” byłego prezesa
Autor: Redakcja
Żużel. Czy poprzedni zarząd uciekł przed odpowiedzialnością? Prezes Wróbel komentuje „Wakacje” byłego prezesa
Nowy prezes Stali Gorzów, Dariusz Wróbel, w wywiadzie otwarcie mówi o trudnościach, z którymi klub zmaga się po rządach swojego poprzednika, i nie kryje zaskoczenia brakiem współpracy ze strony byłego zarządu. W szczególności komentuje nieobecność byłego prezesa Sadowskiego, który zdaniem Wróbla może uchylać się od odpowiedzialności za kondycję finansową klubu.
„Prezes Sadowski, który nie jest już, wiadomo, prezesem Stali Gorzów. Były jakieś próby kontaktowania się z nim, rozmowy, dialogu, no bo to za jego kadencji doszło do tych problemów” – mówi Wróbel, wskazując, że obecna sytuacja finansowa klubu jest wynikiem działań poprzedniego prezesa i jego zespołu. Wróbel otwarcie przyznaje, że próby skontaktowania się z poprzednikiem, by wyjaśnić sytuację, jak dotąd nie przyniosły rezultatów.
Jak dodaje Wróbel, „potem informacja, że on już tym prezesem nie jest, jak mi wiadomo, nie wiem, czy to prawda, są pogłoski, że wyjechał na urlop”. Choć zaznacza, że te doniesienia nie są potwierdzone, podkreśla, że jest to „trochę dziwne zachowanie z jego strony w takiej sytuacji”. Te słowa mogą sugerować, że Wróbel oczekuje większego poczucia odpowiedzialności od byłego prezesa, który w jego ocenie powinien być obecny i wspierać działania naprawcze klubu, a nie unikać sytuacji poprzez wyjazd na wakacje.
Dla Wróbla priorytetem było uzyskanie licencji, aby klub mógł przetrwać finansowy kryzys i kontynuować działalność. „Na tę chwilę priorytetem było uzyskanie licencji, a teraz jest czas na analizę tego, co się wydarzyło,” dodaje Wróbel, wskazując, że szczegółowa ocena dokumentów i decyzji poprzedniego zarządu będzie kluczowa dla zrozumienia, co doprowadziło do obecnej, kryzysowej sytuacji.
Tymczasem brak kontaktu ze strony poprzedniego prezesa oraz pogłoski o jego „urlopie” wywołują liczne spekulacje w środowisku kibiców i żużlowej społeczności. Wielu z nich zastanawia się, czy nieobecność Sadowskiego to próba unikania odpowiedzialności i odcięcia się od problemów, które narastały w klubie w trakcie jego kadencji.
- Kiedy ROW Rybnik był w PGE Ekstralidze? Powrót po 5 latach!
- Żużel. Będzie remont stadionu w Gdańsku! Miasto ogłasza przetarg
- Speedway Grand Prix 4 awansowane do rangi mistrzowskiej. Ważne informacje od organizatorów
- Kiedy rusza PGE Ekstraliga 2025? Niedługo poznamy odpowiedź!
- Polonia Bydgoszcz przedstawiła kapitana! Poprowadzi klub do awansu?