Żużel. Czy Ryan Douglas zauważa podobieństwa pomiędzy nim, a Doylem? – „Podążam własną ścieżką”
Żużel. Czy Ryan Douglas zauważa podobieństwa pomiędzy nim, a Doylem? – „Podążam własną ścieżką”
W poprzednim Magazynie Best Speedway TV naszym gościem był zawodnik #OrzechowaOsada PSŻ Poznań – Ryan Douglas, który uznawany jest za objawienie tegorocznych rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi. Jednym z tematów, które poruszyliśmy z zawodnikiem była kwestia podobieństw poznańskiego zawodnika z Jasonem Doylem.
Ryan Douglas to 30-letni Australijczyk, który znany jest z bardzo dobrej jazdy i wielu osiągnięć w ligach zagranicznych. Dopiero niespełna od kilku sezonów oglądać możemy go także na polskich torach. Wiele mówi się o tym, jak bardzo jego kariera podobna jest aktualnie do drogi, którą przebył przez ostatnie lata Jason Doyle. 38- latek był w bardzo podobnym wieku, co Douglas, gdy jeździł w Rawiczu, Łodzi czy Toruniu, a także w momencie awansu do cyklu Grand Prix.
Sam Australijczyk także zauważa podobieństwa pomiędzy karierą swoją, a starszego kolegi z toru. Podkreśla jednak, iż kroczy on swoją własną ścieżką
– Jest między nami wiele podobieństwa, ale każdy z nas jest inny. Oczywiście, marzeniem byłoby dokonać czegoś takiego jak Jason, bo to jest coś niewiarygodnego. Bardzo ciężko na to pracował i zdecydowanie podziwiam go za to, czego dokonał, za poświęcenie itp. To bardzo wiele i myślę, że jest o wiele więcej osób, które tak jak on są oddane i próbują, trenują. Na pewno mogę się od niego wiele nauczyć. Mimo tego podążam swoją własną ścieżką i myślę, że jestem już o wiele bardziej doświadczony i dojrzalszy. Pomimo tego, że mam 30 lat, nadal czuję się młodo w tym sporcie. Myślę, że wciąż się uczę każdego dnia — mówił w magazynie Best Speedway TV Douglas.
Magazyn Żużlowy Best Speedway TV
- Unia Leszno dokonała niemożliwego! Trener skomentował spektakularny powrót [Wideo]
- Żużel. Gwiazdy przyjadą do Ostrowa! Ujawniono pierwsze nazwiska na liście
- DMPJ. Wilki Krosno najlepsze w Lublinie! Świetny występ Pawełczaka
- Tauron SEC w Pardubicach. Znamy listę startową ostatniej rundy
- Polonia Bydgoszcz nie wytrzymała ciśnienia „Nie da się ukryć, że zaczęło się robić nerwowo”
